Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Artur Zawisza z PiS: Propozycje podatkowe Samoobrony nie będą realizowane

0
Podziel się:
Artur Zawisza z PiS: Propozycje podatkowe Samoobrony nie będą realizowane

Money.pl: Czy chciałby Pan płacić alimenty na cudze dzieci?* Artur Zawisza, przewodniczący sejmowej komisji gospodarki: *Nie chciałbym płacić alimentów na jakiekolwiek dzieci, a tym bardziej na cudze.

Money.pl: Samoobrona zaproponowała, aby 1 proc. podatku przeznaczyć na specjalny fundusz, z którego opłacane byłyby alimenty osób bezrobotnych? A.Z.: To bardzo zły pomysł. Szkodliwy dla rodzin w Polsce i całego społeczeństwa, a tylko pozornie korzystny dla potencjalnych beneficjentów. To, co rząd w tej sprawie proponuje, to przywrócenie zlikwidowanego funduszu alimentacyjnego. Jednak w dużo bardziej zdroworozsądkowej formule, czyli gminnych funduszy alimentacyjnych. Ale nie ma to nic wspólnego z propozycją Samoobrony.

Money.pl: Czyli nie będzie takiego rozwiązania, żebyśmy musieli płacić cudze alimenty z dodatkowego podatku? A.Z.: Pierwszy raz o tym usłyszałem od Pani, ale zrozumiawszy istotę projektu, jestem przekonany, że nie ma żadnych szans na jego przeprowadzenie.

Money.pl: I to nie oznacza wycofywanie się z porozumień zawartych z Samoobroną w pakcie stabilizacyjnym? A.Z.: Pakt stabilizacyjny zawiera z jednej strony hierarchię ustaw ważniejszych i mniej ważnych. Z drugiej strony ma formę sztywną i elastyczną. Część sztywna zwiera ustawy, co do których jest zgoda, jeżeli chodzi o koncepcje i idee, a część elastyczna zawiera projekty do dyskusji, które nie mają żadnej gwarancji, aby weszły w życie.

Money.pl: Czy podatek obrotowy też nie ma szans wejść w życie? Samoobronie bardzo na tym zależy. A.Z.: Z podatkiem obrotowym jest inna sytuacja, niż z procentem alimentacyjnym, bo to jednak jest koncepcja egzotyczna. Natomiast podatek obrotowy był dyskutowany w różnych środowiskach, także odległych od Samoobrony, jak Centrum im. A. Smitha, czy Instytut Sobieskiego…

Money.pl: A dlaczego był dyskutowany, jeśli Unia się na takie rozwiązania absolutnie nie zgadza? A.Z.: Dyskutować trzeba o pomysłach i sprawdzać czy są one dobre czy nie. Jeśli pomysł jest dobry i korzystny, to trzeba Unię przekonać, aby zmieniła zdanie. Nie twierdzę jednak, że w tym przypadku taka sytuacja ma miejsce, twierdzę tylko że można o tym dyskutować.

Money.pl: A Pana zdaniem podatek obrotowy to dobry pomysł? A.Z.: Ma zalety i wady. Jednak praktyczna analiza tego pomysłu wskazuje na liczne i raczej przeważające wady.

Money.pl: A jakie może Pan wymienić zalety? A.Z.: Podatek dochodowy od osób prawnych bardzo często nie jest płacony przez dobrze radzące sobie firmy, które w ramach gry kosztami, w istocie unikają płacenia tego podatku. Podatek obrotowy jest powszechny i niemożliwy do uniknięcia.

Money.pl: Czy dobrze prosperujący przedsiębiorcy powinni zacząć się bać, że ten podatek wejdzie w życie? A.Z.: Jest to wyłącznie propozycja, ale nie znajdująca odzwierciedlenia w programie PiS. PiS musiałby przejść rewizję swoich poglądów, aby zgodzić się na podatek obrotowy.

Money.pl: Czy chcecie państwo prowadzić politykę Janosika proponowaną przez Samoobronę, czyli zabrać bogatym i dać biednym oraz podnieść wysokość podatku od dywidendy? A.Z.: Nie. PiS opowiadało się raczej za likwidacją podatku giełdowego, podobnie jak za likwidacją podatku Belki oraz podatku spadkowego. Mamy więc tutaj różnicę stanowisk.

Money.pl: Czyli z całą pewnością wzrostu podatku od dywidendy nie będzie? A.Z.: Jedyny ruch, jaki wchodzi w grę, to zniwelowanie bądź likwidacja tego podatku, a na pewno w żadnym razie jego podnoszenie.

wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)