Między Polską i Szwecją powstaną morskie autostrady. Stworzą je władze portów ulokowanych po obu stronach Bałtyku. Pomiędzy nimi mają pływać gigantyczne promy - przynajmniej dwukrotnie większe od tych, które obecnie obsługują bałtyckie trasy, pisze "Dziennik".
Morskie trakty mają powstać na już istniejących trasach między Gdynią i Karlskroną oraz Świnoujściem i Ystad. Rozmowy polsko-szwedzkie są na tyle zaawansowane, że prace przy tworzeniu nowoczesnych terminali promowych po polskiej stronie ruszą już w przyszłym roku.
Władze Gdyni i Świnoujścia spieszą się, gdyż z uruchomieniem morskich autostrad chcą zdążyć jeszcze przed Euro 2012. Statki, które do 2011 roku chcą na tych trasach wprowadzić obecni operatorzy promowi: szwedzka Stena Line i polska Unity Line, będą mogły zaokrętować nawet tysiąc pasażerów i zabrać na pokład 350 dużych zestawów ciężarowych.