Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Barack Obama tłumaczy się za bezrobocie w USA. Jak?

0
Podziel się:

Złe dane z rynku pracy dosięgły prezydenta podczas wyborczego turnee.

Barack Obama tłumaczy się za bezrobocie w USA. Jak?
(PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS)

Komentując dane z rynku pracy, * *prezydent USA * *podkreślał, że w Stanach Zjednoczonych ciągle powstają nowe miejsca pracy, choć nie w tempie, które może satysfakcjonować. Republikanie mówią za to o totalnej stagnacji.

Bezrobocie w USA w czerwcu utrzymywało się na poziomie 8,2 proc., czyli pozostawało niezmienione od maja - podało amerykańskie ministerstwo pracy. Ekonomistów najbardziej rozczarowały informacje o tym, że w czerwcu utworzono tylko 80 tysięcy miejsc pracy.

Komentując te informacje, prezydent Barack Obama zwrócił jednak uwagę na wzrost zatrudnienia w sektorze prywatnym. Jego zdaniem to może powolny, ale jednak krok w dobrym kierunku._ - Biznes utworzył ponad 4,4 mln nowych miejsc pracy w ciągu ostatnich 28 miesięcy, w tym 500 tys. w produkcji. To krok we właściwym kierunku _ - stwierdził Obama.

Złe dane zastały go podczas podróży wyborczej po Stanach Zjednoczonych. Na jednym ze spotkań prezydent zaznaczył, że _ gospodarka powinna rosnąć szybciej, aby więcej ludzi znalazło pracę _. Z ostatnich danych wynika, że bez pracy pozostaje ciągle 12,7 mln Amerykanów, z czego prawie 41,9 procent - od sześciu miesięcy i dłużej.

Republikański kandydat na prezydenta, Mitt Romney, wykorzystał najnowsze dane z rynku pracy, by skrytykować działania urzędującego prezydenta. Romney, który przebywa na wakacjach w stanie New Hampshire, przerwał urlop i pojawił się przed telewizyjnymi kamerami w niecałe 90 minut po ich publikacji.

_ - Polityka prowadzona przez prezydenta po raz kolejny nie zapewniła Amerykanom pracy i to on jest za to odpowiedzialny _ - powiedział Romney. Przypomniał, że wskaźnik bezrobocia powyżej 8 procent utrzymuje się od ponad 41 miesięcy. Stwierdził, że stagnacja na rynku pracy wpływa na obniżenie poziomu życia mieszkańców USA.

_ - Rodziny z trudem wiążą koniec z końcem. W Ameryce jest dzisiaj za duże ubóstwo _ - powiedział republikański kandydat do Białego Domu._ - Czy wskaźnik bezrobocia powyżej 8 procent jest satysfakcjonujący? Tak być nie musi. Amerykanie zasługują na więcej. To w końcu musi się skończyć _ - dodawał Romney.

Odsetek Amerykanów dostrzegających poprawę gospodarczą w czerwcu spadł poniżej 20 procent, po raz pierwszy od jesieni ubiegłego roku - wynika z ostatniego sondażu AP-GfK. Analitycy podkreślają, że tempo tworzenia nowych etatów spada od trzech miesięcy. W pierwszym kwartale tego roku powstało 226 tysięcy miejsc pracy.

_ - Ciągle jesteśmy w środku bardzo długiego i wolnego procesu uzdrawiania gospodarki po zapaści na rynkach finansowych z 2008 roku _ - ocenił Nigel Gaul, główny ekonomista IHS Global Insight. Zaznaczył, że amerykańską gospodarkę spowalnia niespokojna sytuacja na globalnym rynku, w tym problemy strefy euro.

Czytaj więcej o sytuacji przedwyborczej w USA
Romney oskarża Obamę. "To jego porażka" Kiepskie dane z amerykańskiej gospodarki odbiją się na urzędującym prezydencie.
Historyczna decyzja. Wielki sukces Obamy Takie komentarze przeważają w amerykańskich mediach dzień po orzeczeniu Sądu Najwyższego USA o zgodności z konstytucją ustawy o reformie ubezpieczeń zdrowotnych, zwanej Obamacare.
Szokujące wyniki sondażu. Nie ma na kogo... Aż 38 procent amerykańskich wyborców nie czuje się związanych z żadną partią. I nie wiedzą na kogo zagłosować.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)