Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Będzie łatwiej o kredyty! Zobacz od kiedy

0
Podziel się:

Odkręcanie kredytowej śruby, spadek stóp procentowych oraz spodziewane odbicie w polskiej gospodarce przyniesie efekty.

Będzie łatwiej o kredyty! Zobacz od kiedy
(GAWUC/Reporter)

Nawet o 10 procent może wzrosnąć dostępność kredytów w Polsce. Po mocnym wyhamowaniu czekają nas wreszcie wzrosty, głównie w drugiej połowie roku. Zdaniem przedstawicieli banków i analityków, przyczynią się do tego nie tylko obniżki stóp procentowych i luzowanie rygorów przez Komisję Nadzoru Finansowego, ale przede wszystkim odbicie w gospodarce. Coraz więcej Polaków będzie stać na pożyczanie i kupowanie.

Wartość kredytów zaciągniętych w bankach wzrosła w styczniu zaledwie o miliard złotych i wyniosła nieco ponad 539 mld. Jednak,jak podał NBP, po wyeliminowaniu wpływu zmian kursów walut, od grudnia zeszłego roku praktycznie nic się nie zmieniło. Oznacza to, że Polacy pożyczyli z banków nie więcej niż spłacili. Fatalnie wygląda też akcja kredytowa w skali roku. Od stycznia 2012 roku do końca stycznia tego roku wartość kredytów i pożyczek gospodarstw domowych, po odjęciu wahań kursowych, wzrosła niewiele powyżej 3 proc.

Dla porównania, rok wcześniej było to około 5 procent, a w szczególnie trudnym okresie od stycznia 2009 do początku 2010 roku, dynamika przekroczyła 11 procent.

Wartość kredytów i pożyczek gospodarstw domowych (po uwzględnieniu zmian kursowych)
Rok Wartość na koniec stycznia (mld zł) Zmiana w skali roku Zmiana wartościowa rok do roku (w mld zł)
* prognoza Źródło: NBP, Open Finance.
2008 267,8 40 proc. 77,7
2009 389,4 36 proc. 96,2
2010 422,8 11,6 proc. 45,4
2011 475,8 8,2 proc. 34,6
2012 528,5 4,9 proc. 23,1
2013* 539,1 3,2 proc. 16,9

Jeszcze gorzej sytuacja przedstawia się wśród firm, gdzie po uwzględnieniu wahań kursów zadłużenie w styczniu wobec grudnia nawet spadło. Powodem takiej sytuacji jest zaostrzenie przez banki polityki kredytowej w III i IV kwartale 2012 roku. Znacznie przyczyniła się do tego Komisja Nadzoru Finansowego, ale też spowolnienie w gospodarce. Banki ograniczane rekomendacjami T i S przykręciły kredytową śrubę. Z takich samych powodów - obaw o możliwość spłaty - do zadłużania nie palą się też sami klienci.

W przypadku kredytów mieszkaniowych, duży wpływ miał zakończony w zeszłym roku program _ Rodzina na Swoim _. Wiele osób przyspieszyło decyzje o kupnie mieszkania, aby skorzystać z kredytu z dopłatami. Z kolei ci, którzy tego nie zrobili, wstrzymują się z poszukiwaniem mieszkania na kredyt do chwili wejścia w życie nowego rządowego programu pomocy zakupu pierwszego lokum - _ Mieszkanie dla Młodych _. Wszystko wskazuje na to, że stanie się on dostępny dopiero od przyszłego roku.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. Jak wynika z raportu Amron-Sarfin, przygotowanego przez Związek Banków Polskich, w 2012 r roku przy blisko 197 tysiącach udzielonych kredytach hipotecznych, zanotowano spadek ich wartości w porównaniu z 2011 rokiem, o ponad 20 proc., z 49 do 39,1 mld zł.

KNF reaguje i odkręca kredytową śrubęPo miesiącach przymiarek, konsultacji i zapowiedzi, Komisja Nadzoru Finansowego złagodziła Rekomendację T ograniczającą dostęp do kredytów. Banki dostały kilka miesięcy, by zmiany wprowadzić w życie. To pierwsza, tak wyraźna reakcja nadzoru finansowego na alarmujące dane z rynku kredytowego.

Co najważniejsze dla klientów, nie obowiązuje już zasada, że banki mogą im udzielać kredytów tylko, gdy raty nie przekraczają 50 proc. (lub 65 proc. dla zarabiających powyżej średniej) dochodu._ _

_ - Co prawda regulacje KNF to ingerencja w rynek, ale w niespokojnych czasach zdały egzamin. Pamiętajmy, że spłacalność kredytów w ostatnich latach, z roku na rok się pogarsza - _ mówi Adam Wąsiewicz z Nordea Bank Polska, uczestnik debaty w Money.pl zatytułowanej_ Koniec z kredytem? Co zrobić by nie dopuścić do załamania rynku? __ _

*Top 10: ranking kredytów gotówkowych (luty 2013) * Potrzebujesz pieniędzy na wyjazd na narty lub remont mieszkania? Zobacz, gdzie znajdziesz najbardziej atrakcyjną ofertę.

Według nowych regulacji, banki same będą ustalały ograniczenie dotyczące stosunku wysokości rat do dochodów. W rezultacie część z nich zdecyduje się podwyższyć ten próg. To z kolei przełoży się na wzrost zdolności kredytowej, czyli o kredyt będzie łatwiej. _ - To dobry kierunek zmian. Dzięki temu rozwiną się kredyty gotówkowe i wzrośnie konsumpcja - _komentuje Adam Wąsiewicz z Nordei.

Maksymalna dopuszczalna kwota kredytu dla rodziny z dwojgiem dzieci z dochodem 4000 zł netto
Maksymalny stosunek raty do dochodu Maksymalna dopuszczalna kwota kredytu
Źródło: Money.pl na podstawie wyliczeń Expandera
50 proc. 304 036 zł
55 proc. 334 440 zł
60 proc. 364 844 zł
65 proc. 395 247 zł

Inaczej może być w przypadku zarabiających lepiej od średniej. Wobec nich banki chętniej zmienią swoją politykę i będą im pożyczać nawet, jeśli suma rat wyniesie ponad dotychczasowe maksimum 65 procent dochodów. Małżeństwu zarabiającemu 15 tys. zł miesięcznie, mogą dać kredyty, którego raty wyniosą nawet 80 procent ich dochodu. Na życie i tak zostanie im trzy tysiące złotych. W takiej sytuacji mogłoby dostać kredyt wyższy o nawet 340 tys. zł.

Kolejna ważna zmiana, którą przynosi nowa rekomendacja T, to usunięcie wymogu, aby banki dokładnie badały zdolność kredytową, nawet w przypadku niewielkich pożyczek. Nowe zasady pozwalają im stosować uproszczone procedury oceny zdolności kredytowej m. in. w przypadku kredytów i pożyczek ratalnych, których kwota nie przekracza czterokrotności przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Oznacza to, że znacznie łatwiej będzie można kupić na raty rzeczy w cenie do 15 tys. zł.

Maciej Krzysztoszek z Komisji Nadzoru Finansowego informuje Money.pl, że rekomendacja ta wejdzie w życie najpóźniej do 31 lipca.

Znajdź najtańszy kredyt hipoteczny

Jakiej kwoty kredytu potrzebujesz? ZOBACZ OFERTY; )

Oprócz nadzoru bankowego pomaga RPP

Oprócz zeszłotygodniowej decyzji KNF w sprawie rekomendacji T, najważniejszym czynnikiem, który wpływał na poprawę zdolności kredytowych Polaków były decyzje Rady Polityki Pieniężnej przy NBP. Rada cztery miesiące z rzędu obniżała stopy procentowe, w ślad za tym spadała stawka WIBOR 3M, która najczęściej decyduje o oprocentowaniu kredytów hipotecznych w złotych.

W tym czasie WIBOR 3M obniżył się z 5,14 do 3,73 proc. Co prawda banki podnosiły swoje marże, ale mimo to rata nowoudzielanego kredytu hipotecznego na 30 lat spadła o ponad 12 proc.

Wpływ na zdolność kredytową Polaków jest wyraźny. Singiel zarabiający średnią krajową, czyli według danych GUS około 2900 zł na rękę, może liczyć na 240 tys. zł kredytu. Maksymalna rata, którą będzie opłacać wyniesie 1580 zł w przypadku kredytu w złotych. A spadek raty to wzrost zdolności kredytowej. Średnia zdolność kredytowa wzrosła w ciągu roku z 419 do 434 tys. zł (o 3,5 proc.).

Dostępność kredytu dzięki RPP może jeszcze wzrosnąć. W najbliższych miesiącu oczekiwana jest kolejna obniżka stóp. Najważniejsza stopa referencyjna może spaść do poziomu 3,5 proc. czyli najniższego od trzech lat.

Rynek czeka na lepsze czasy, a te nadchodzą

Według różnych prognoz tempo wzrostu produktu krajowego brutto w 2013 roku wyniesie w Polsce od 1,4 proc. do około 2 proc. Najgorszy ma być pierwszy kwartał. Część banków i instytucji finansowych prognozuje spadek wartości PKB nawet o 1 proc. W drugiej połowie roku oczekiwać można ożywienia w gospodarce. W trzecim kwartale tempo wzrostu gospodarczego może sięgnąć nawet 1,9 proc., natomiast w czwartym 2,3 proc.

Przedstawiciele banków są zgodni: przyspieszenie w drugiej połowie roku będzie wynikiem wyraźniejszego wzrostu konsumpcji oraz ożywienia gospodarczego w części krajów Unii Europejskiej, a szczególnie w Niemczech. W 2014 roku koniunktura gospodarcza w Polsce wyraźnie się poprawi. Dynamika wzrostu może przekroczyć 2 proc.

*prognoza
Źródło: Money.pl na podstawie danych GUS, IBnGR, banków

_ - Jeśli gospodarka europejska zacznie wskazywać znaczącą poprawę, to trzeci kwartał powinien być czasem, kiedy po okresie oszczędzania zaczniemy odreagowywać. Pod koniec roku mocniej ruszy akcja kredytowa. Wejdą nowe rekomendacje, ceny mieszkań przestaną spadać, zaczniemy kupować - _zapowiada Adam Wąsiewicz z Nordea Bank Polska.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/73/m87369.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/znamy;dane;o;pkb;jest;duze;zaskoczenie,179,0,1260723.html) *Znamy dane o PKB. Jest duże zaskoczenie * Zobacz, jak szybko rosła polska gospodarka w czwartym kwartale 2012 roku. Jeśli chodzi o kredyty konsumpcyjne, spodziewa się on wzrostu nawet do 10 procent. _ - Jeśli chodzi o kredyty mieszkaniowe to przypominam, że jesteśmy po roku wielkich spadków i optymistycznie zakładając jeśli nie będzie spadku, a może nawet lekka tendencja wzrostowa. To byłoby już dobrze - _ocenia.

Mateusz Dziuba z BNP Paribas Bank Polska też zapowiada odbicie na rynku kredytowym. _ - Druga połowa roku mile nas zaskoczy i poziomy kredytów konsumpcyjnych będą wyższe niż w minionym. Bardziej zachowawczo podchodziłbym do kredytów hipotecznych, głównie ze względu na brak rządowej pomocy dla kupujących. Jednak jeśli ceny będą niższe, a już spadły w niektórych miasta o 20 procent, to i klienci będą chętniej decydować się na kredyty i zakup mieszkania - _prognozuje.

_ - W zakresie kredytów konsumpcyjnych oczekiwania są bardzo ambitne. Liczymy, że spadające stopy procentowe, rozluźnienia w zakresie polityki kredytowej, będą mocną zachętą do większej konsumpcji - _ mówi Money.pl Grzegorz Skowronka z Raiffeisen Polbank. Jego zdaniem nastroje dodatkowo mogły by poprawić pozytywne dane makroekonomiczne. _ - Połączenie tych elementów powinno rozbudzić rynek w zakresie konsumpcji i przełożyć się na wzrost liczby kredytów - _tłumaczy.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/45/m249645.jpg ) ] (http://www.money.pl/sekcja/ranking-kredyty-hipoteczne-2012/) *Szukasz kredytu na mieszkanie? Zobacz, który wybrać * Money.pl sprawdził, kto obecnie daje najtańsze kredyty. Wzięliśmy również pod lupę te w programie Rodzina na Swoim. Wskazuje na jeszcze jeden istotny aspekt - ograniczenie klientów parabanków. _ - Jeżeli banki w ślad za rekomendacją poluzują politykę kredytową przez uproszczenia w badaniu zdolności, to szersza grupa klientów będzie mogła skorzystać z ich oferty. Dzięki temu nie będą musieli zaciągać wysoko oprocentowanych pożyczek w parabankach - _ tłumaczy Skowronka.

Dariusz Solski, przedstawiciel mBanku i MultiBanku, jest ostrożniejszy w prognozach. _ - Zmiany w rekomendacji mogą dla rynku stanowić pozytywną stymulację, jednak z pewnością nie ożywienie i powrót boomu na kredyty. Tego typu zmianę wiązałbym bardziej z wystąpieniem dodatkowych czynników makroekonomicznych. Tutaj bardziej przywiązujemy się do nastrojów konsumentów, sytuacji na rynku, stopy bezrobocia. W dwuletniej perspektywie spodziewamy się lekkiego wzrostu bilansu na poziomie dwóch procent. Dopiero w kolejnych latach wzrost powinien wynieść około pięciu procent - _ ocenia.

Jeżeli chodzi o kredyty na zakup mieszkań zapowiada dalsze spadki. Jego zdaniem w 2013 roku można oczekiwać, że klienci mając na względzie utrzymującą się niepewność na rynku pracy będą ostrożnie podejmować decyzję o zakupie nieruchomości.

Czas na rekomendację S. Zaszkodzi czy pomoże?Wszyscy czekają na jeszcze jeden ruch, który może wpłynąć na zdolność kredytową Polaków - nową rekomendację S. W projekcie nowelizacji rekomendacji dotyczącej teraz tylko kredytów hipotecznych, znalazły się zarówno zapisy oznaczające złagodzenie warunków kredytowych, jak również takie, które będą ograniczać akcję kredytową.

Z jednej bowiem strony zakładają wydłużenie okresu przyjmowanego do wyliczania zdolności kredytowej do 35 lat, a z drugiej stopniowe ograniczenie możliwości zaciągania kredytów hipotecznych bez wkładu własnego oraz w walutach obcych.

W dokumencie opracowanym z końcem grudnia, KNF chce narzucić bankom obowiązek określania limitów własnego wkładu, wnoszonego przez pożyczających pieniądze na zakup mieszkania. Banki nie mogłyby też udzielać kredytów w innej walucie niż zarobki kredytobiorców.

Wciąż nie wiadomo, kiedy zmiany zostaną wprowadzone. _ - Termin przyjęcia nowej rekomendacji S nie jest jeszcze znany. Od końca grudnia 2012 roku były prowadzone konsultacje nad rozwiązaniami, które zostaną zawarte w nowej rekomendacji. Należy pamiętać, że są to zmiany o charakterze systemowym, więc prace nad ich ostatecznym kształtem wymagają czasu - _ wyjaśnia Money.pl Maciej Krzysztoszek z Komisji Nadzoru Finansowego.

Znajdź najtańszy kredyt gotówkowy

Jakiej kwoty kredytu potrzebujesz? ZOBACZ OFERTY; )

Czytaj więcej w Money.pl
Polacy zaciskają pasa, ale więcej pożyczyli na... Wartość udzielonych przez banki kredytów na nieruchomości w styczniu znacznie wzrosła. NBP opublikował dane.
Czas na przełom na rynku mieszkaniowym? Sprawdź Klienci wciąż bardzo ostrożnie podchodzą do kwestii zakupu mieszkań i coraz trudniej jest im wybrać między rynkiem pierwotnym a wtórnym.
Raty kredytów nadal będą spadać W ciągu ostatniego półrocza raty złotowych kredytów hipotecznych potaniały średnio o ponad 13 proc.
kredyty
giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)