Money.pl: Czym się mogą skończyć zaniechania rządu wobec gospodarki?
Henryka Bochniarz, prezydent Polska Konfederacji Pracodawców Prywatnych "Lewiatan": Jeżeli przedsiębiorcy, którzy mają bardzo wiele chęci rozwijania swoich firm i wypatrują ku temu każdej szansy, zorientują się, że zamiast obniżenia różnego typu podatków, obciążeń, które ich dotyczą jest zupełnie inaczej, będą musieli zadać sobie pytanie, czy zostać na poziomie na którym są, czy ryzykować i inwestować. Boję się, że większość z nich przyjmie ten drugi wariant – znowu trzeba przeczekać. Jednak, żeby rzeczywiście mieć szansę na rozwój powinniśmy mieć tempo wzrostu gospodarczego na poziomie siedmiu procent.
Money.pl: Czym rząd powinien zająć się w pierwszej kolejności, żeby pomóc przedsiębiorcom?
H.B.: *Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej. Zamiast poprawiać ją w nieskończoność, lepiej byłoby po prostu uznać, jakie rozwiązania trzeba przyjąć i je wdrożyć. Sprawa „jednego okienka”, czy wprowadzenia systemu informatycznego… Jeżeli mówimy o tanim państwie, zmniejszeniu mitręgi przedsiębiorców, to trzeba to wprowadzić. Nie ma co wymyślać…
*Bochniarz: Na zawirowanie wokół intepretacji przepisów CBA nie pomoże...Wystarczyło popatrzeć jak robią to inni i to zrobić. Druga kwestia to nie zwiększanie zagrożenia wzrostem pozapłacowych kosztów pracy. Oczekiwalibyśmy jednoznacznej deklaracji w sprawie chociażby zasiłku dla bezrobotnych. Już się mówi o tym, że wcześniejsze emerytury według propozycji, które chce zaproponować rząd, mają być sfinansowane poprzez kolejną składkę pracodawców.
Money.pl: Premier chwalił się, że rozprawił się z korupcją, walczy z szarą strefą... Takim sztandarowym osiągnięciem było powołanie Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Czy CBA może zaszkodzić przedsiębiorcom?
H.B.: Przedsiębiorcy zdecydowanie są przeciwko praktykom korupcyjnym, bo zmniejszają one ich efektywność i konkurencyjność. Cały czas natomiast trwa dyskusja na temat tego, czy po to, aby walczyć z korupcją potrzebne są nowe instytucje, czy raczej wprowadzać rozwiązania, które będą ją ograniczały
Bochniarz: Panie premierze! Apeluje o więcej uwagi dla gospodarki systemowo chociażby jak prywatyzacja gospodarki, zmniejszanie przestrzeni dla urzędniczej interpretacji. Tak się jednak nie dzieje, chociażby w prawie podatkowym.
Money.pl: Czy działalność Biura, możliwość kontrolowania przedsiębiorców nie sparaliżuje ich działania?
*H.B.: *Nie mamy jeszcze żadnych przesłanek do tego, żeby myśleć negatywnie o działalności CBA, bo jak na razie zajmuje się ono własną organizacją. Zobaczymy czy praca, którą Biuro będzie prowadziło, rzeczywiście będzie niszczyła podstawy do działań korupcyjnych, czy przeciwnie – będzie to kolejna instytucja tylko i wyłącznie ścigająca i poprzez ogromne uprawnienia, wprowadzająca dodatkowe zagrożenie.