Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bogaci zaoszczędzą, Polska straci 12 mld

0
Podziel się:

Nowa propozycja dzielenia unijnej kasy bulwersuje młodych członków UE, bo na zmianach stracą. Dziś o nowych założeniach budżetu dyskutują w Luksemburgu dyplomaci.

Bogaci zaoszczędzą, Polska straci 12 mld

Polska dyplomacja ma dziś zaprotestować przeciw cięciom w unijnym budżecie. Propozycja oszczędności ma polegać m.in. na tym, że Polska otrzyma o kilkanaście miliardów złotych mniej. Dziś w Luksemburgu ministrowie spraw zagranicznych będą dyskutować o nowych pomysłach na gospodarowanie unijną kasą.

Nowy projekt budżetu na lata 2007-2013 przygotował Luksemburg, który do czerwca przewodniczy pracom Unii. Propozycja przewiduje cięcia w funduszach na rozwój biednych regionów. Do tej pory każdy kraj miał prawo do unijnej pomocy, która sięgała 4 procent jego dochodu narodowego.

Luksemburg proponuje stopniowe ograniczanie ilości przyznawanych pieniędzy. Limit 4 proc. pozostać ma jedynie dla krajów, których dochód narodowy brutto jest mniejszy niż 40 proc. średniej unijnej. Do kategorii tej należeć będą po wejściu do Unii jedynie Bułgaria i Rumunia. Dla krajów o dochodach pomiędzy 40 a 45 proc. średniej unijnej Luksemburg proponuje limit 3,9 proc., a dla krajów z dochodem pomiędzy 45 a 50 proc. średniej unijnej 3,8 proc. Wraz z przekraczaniem kolejnych 5-procentowych progów, limit ma być obniżany o kolejne 0,1 proc.

Według tej koncepcji polskie regiony będą otrzymywać maksymalnie nie 4, ale 3,8 procent dochodu narodowego. W sumie, w ciągu 6 lat, unijna pomoc dla Polski może się zmniejszyć o 12 miliardów złotych. Dlatego nasi dyplomaci mówią, że nie akceptują tej propozycji. Nie może być bowiem tak - podkreślają - że stracą polskie ubogie regiony, a zyskają najbogatsze kraje, które domagają się cięć w budżecie.

Unia nie chce zwiększać wydatków z budżetu. Luksemburczycy nie kryją, że cięcia muszą objąć wszystkie działy budżetu.
„Prezydencja jest świadoma, że dla znalezienia równowagi nieuniknione są pewne cięcia w każdej kategorii wydatków” - pisze Jean Asselborn, szef dyplomacji Luksemburga w liście do unijnych ministrów spraw zagranicznych, który dołączono do propozycji budżetu.

Rzeczpospolita podkreśla, że starzy członkowie Unii na zmianach nie stracą. Większość z nich nie korzysta z funduszy strukturalnych, bądź - jak Hiszpania - nigdy nie wykorzystały limitu 4 proc.

Dzisiejsze rozmowy w Luksemburgu nie przyniosą ostatecznych decyzji. Kompromis spodziewany jest nie wcześniej niż w czerwcu, po wyborach w Wielkiej Brytanii i referendum na temat konstytucji we Francji.

unia
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)