Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Brakujące leki do chemioterapii trafiły do hurtowni

0
Podziel się:

Resort zdrowia poinformował, że transport zawiera więcej dawek leków niż liczba zgód, które ministerstwo wydało od początku roku na import docelowy cytostatyków.

Brakujące leki do chemioterapii trafiły do hurtowni
(Bartosz KRUPA/East News)

Pierwszy transport brakujących leków cytostatycznych stosowanych w chemioterapii trafił do polskich hurtowni - poinformowała rzeczniczka Ministerstwa Zdrowia Agnieszka Gołąbek.

Austriacka firma produkująca część leków cytostatycznych sprowadzanych do Polski ma problemy z zagwarantowaniem ich dostępności. Są one związane ze zmianami technologicznymi i nie wiadomo, kiedy się zakończą.

Resort zdrowia poinformował, że transport zawiera więcej dawek leków niż liczba zgód, które ministerstwo wydało od początku roku na import docelowy cytostatyków. Z danych resortu wynika, że do tej pory z importu docelowego leków Doxorubicyny i Etoposidu skorzystało ponad 60 szpitali, wśród nich są duże ośrodki jak np. warszawskie Centrum Onkologii, Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej w Lublinie, Wojewódzkie Centrum Onkologii w Gdańsku, ale także mniejsze szpitale np. z Brzozowa, Szklarskiej Poręby, Wieliszewa.

Gołąbek zapewniła, że ministerstwo podejmuje działania zmierzające do sukcesywnego wprowadzania cytostatyków na polski rynek. Rzeczniczka przypomniała, że szpitale, które mają problemy z pozyskaniem tych preparatów, mogą zgłaszać wnioski o import docelowy.

Rzecznik praw pacjenta Krystyna Kozłowska Kozłowska poinformowała, że od ubiegłego piątku do Biura Rzecznika Praw Pacjenta wpłynęło 15 sygnałów od pacjentów, którzy poinformowali o problemach w dostępie do konkretnych leków stosowanych w chemioterapii. Zgłoszenia dotyczyły Warszawy (pięć sygnałów), Gdańska (trzy zgłoszenia), Rzeszowa (dwa zgłoszenia) oraz po jednym zgłoszeniu z Dąbrowy Górniczej, Bielska-Białej, Szczecina, Lublina i Wrocławia.

Czytaj więcej w Money.pl
Kolejny skandal u Arłukowicza. Wiedział od pół roku Ministerstwo Zdrowia się skompromitowało - grzmią eksperci branży medycznej. Pół miliona Polaków żyje w strachu.
Arłukowicza lubi, ale nie wytrzymał. Zobacz, jak go beszta Bolesław Piecha punktuje porażki ministra zdrowia.
Co z brakującymi lekami? Nie będzie łatwo Minister poleca szpitalom występować do NFZ o uruchomienie procedury importu docelowego, ale Fundusz nie może tego zrobić. Dlaczego?
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)