Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Czujko
|

Brudziński: Ojcu Rydzykowi musiałbym odmówić

0
Podziel się:
Brudziński: Ojcu Rydzykowi musiałbym odmówić

Dlaczego *ojciec Rydzyk nie zaprosił *żadnego z posłów PiS na urodziny? Czy to nie świadczy o słabnącym zaufaniu redemptorysty do Prawa i Sprawiedliwości?

*Joachim Brudziński, poseł PiS: *Zdecydowanie nie, bo z tego, co mi wiadomo, my nigdy nie dostawaliśmy zaproszeń na tę uroczystość. To akurat są święta majowe i spędzamy ten czas na przykład z rodzinami.

Wygląda jednak na to, że tracicie sympatię ojca dyrektora. _ Rzeczpospolita _ napisała, że jeśli PiS słabo wypadnie w wyborach do Parlamentu Europejskiego, to Rydzyk przestanie popierać Prawo i Sprawiedliwość. Smuci to Pana, jako częstego gościa w mediach redemptorystów?

Ależ przecież Radio Maryja nigdy formalnie nie ogłosiło swojego poparcia dla nas. Co więcej, często nas nawet krytykowało. Była to jednak krytyka sprawiedliwa i gdy zrobiliśmy coś ważnego i dobrego, to nas chwalono. Myli się więc rzetelne dziennikarstwo z poparciem. Zapewniam, że między ojcem Rydzykiem, a PiS-em nie dzieje się nic niezwykłego - nic, czego nie doświadczylibyśmy już wcześniej.

Jednak Anna Sobecka z Klubu Parlamentarnego PiS, blisko związana z Radiem Maryja, do europarlamentu startuje z list Libertas. Czy to nie jest wyraz malejącej sympatii ojca Rydzyka dla waszej formacji?

Posłanka Sobecka jest bardzo aktywna, więc szuka dla siebie najlepszego miejsca. Jest nam przykro, że nie znalazła go u nas, bo cenię jej kompetencje na pewnych polach. Ale nie rozumiem, dlaczego miałoby to być przejawem malejącej sympatii ojca Rydzyka dla PiS.

Bo nie wyobrażam sobie, by posłanka Sobecka podjęła decyzję o starcie z innej niż lista PiS bez konsultacji z ojcem dyrektorem.

A ja sobie wyobrażam. Ona pracowała kiedyś dla redemptorystów jako spikerka, ale teraz jest od rozgłośni niezależna.

I wybrała Libertas. Czy jej nowy faworyt jest dla was zagrożeniem?

To nie jest konkurencja, która spędzałaby nam sen z powiek. Po prostu nie wierzymy, by resztki LPR, wzmocnione nawet np. posłanką Sobecką, mogły nam zaszkodzić. Naszą konkurencją jest PO, a nie jakiś twór z dziwną nazwą.

Może w takim razie warto, byście na tle tego tworu postawili się jako prawica o ludzkiej twarzy i tak jak w spotach z aniołkami Kaczyńskiego podkreślili swoją merytoryczną stronę. Mogłoby się to udać zwłaszcza w kontekście doniesień o ochłodzeniu stosunków z Radiem Maryja.

A dlaczego Radio Maryja miałoby nam w tym przeszkadzać?

Bo większość obywateli nie kojarzy go z merytorycznym dyskursem, ale z awanturnictwem.

I to jest błąd. Wszyscy którzy zbliżą się do dzieł Rydzyka, to widzą ich wartość. Ja też byłem sceptyczny, ale gdy zobaczyłem, ile wartościowego udaje się dzięki jego pracy stworzyć, to zmieniłem zdanie.

I nie przeszkadza Panu, że często kontrowersyjna działalność redemptorysty powoduje tarcia nawet wewnątrz Kościoła?

O Kościół się proszę nie martwić, on ma dwa tysiące lat i jest starszy niż Radio Maryja, PiS i PO. Takie wewnętrzne niesnaski są naturalne. Jest sacrum, duchowość, ale są w nim i ludzie, a ci, jak wiadomo, mają różne zdanie na różne tematy. Nie odmawiam więc Radiu Maryja prawa do istnienia, tak jak nie odmawiam prawa do istnienia portalowi Money.pl, Radiu Zet, czy Gazecie Wyborczej. Nawet w kontekście prywatnym, gdy widzę ile dobrego robi Radio Maryja dla mojej mamy.

Poruszył Pan sferę prywatną, to i ja pozwolę sobie na wycieczkę w Pana prywatność. Tak po ludzku, nie jest Panu przykro, że ojciec Rydzyk nie zaprosił Pana na swoje urodziny?

Nie, bo mnie też, jak pozostałych posłów PiS, nigdy nie zapraszał, więc się na tę imprezę nie szykowałem. A nawet gdyby zaprosił, to co roku majowe uroczystości spędzam w szczecińskiej katedrze i na majówce PiS-u. Musiałbym więc odmówić.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)