Prezes Narodowego Banku Polskiego Leszek Balcerowicz zwrócił uwagę, że obniżka deficytu na 2006 rok w autopoprawce jest wynikiem podwyższenia dochodów budżetowych, które w pierwotnym projekcie Rada oceniła jako ambitne.
"Z mocy prawa Rada przygotuje opinię dotyczącą nowelizacji budżetu. Mogę pośrednio powiedzieć, nawiązując do poprzedniej opinii. Założenia makroekonomiczne się nie zmieniają. To jest istotne. W odniesieniu do poprzedniego projektu Rada sygnalizowała, że szacunki dochodów są ambitne. Projekt przewiduje podwyższenie założonych dochodów do budżetu. To jest główna przyczyna obniżki deficytu" - powiedział Balcerowicz na konferencji prasowej.
Rząd przyjął we wtorek autopoprawkę do budżetu na 2006 rok z deficytem w wysokości 30.546,7 mln zł. Dochody budżetu wyniosą 194.148,7 mln zł, a wydatki 224.695,4 mln zł. Oznacza to, że rząd zwiększył w porównaniu z pierwotnym projektem budżetu dochody o 2.851,5 mln zł, zaś wydatki o 823,2 mln zł.
Według projektu budżetu przygotowanego przez poprzedni rząd dochody miały wynosić 191,3 mld zł, zaś wydatki 223,9 mld zł. Dawało to deficyt na poziomie 32,6 mld zł.
Jak wynika z autopoprawki do projektu budżetu na przyszły rok opublikowanej na stronach MF, rząd zwiększył przyszłoroczne dochody budżetowe przede wszystkim dzięki wyższym planowanym wpływom z VAT i dywidend. Wyższy VAT to efekt m.in. bardziej optymistycznej prognozy kosztów związanych ze zwrotem tego podatku w budownictwie.
Wpływy z VAT wyniosą w przyszłym roku ponad 84,4 mld zł, a nie 82,4 mld zł, jak planował poprzedni rząd. Według autopoprawki wyższe wpływy z VAT to efekt przyjęcia wskaźnika realnej dynamiki spożycia (103,3 proc.) średniorocznej inflacji na poziomie 1,5 proc.
"Aktualna prognoza wpływów z VAT uwzględnia szacunkowe skutki planowanych zmian systemowych, dodatkowe dochody wynikające ze wzrostu efektywnej stawki podatku VAT, zmian strukturalnych w gospodarce oraz poprawy funkcjonowania aparatu skarbowego" - zapisało Ministerstwo Finansów w autopoprawce.
"Dodatkowo, w stosunku do 'Projektu ustawy budżetowej na 2006 r.' z września tego roku, uwzględniono obniżenie ujemnego dla budżetu państwa skutku zwrotu osobom fizycznym części wydatków mieszkaniowych dokonanych po 1 maja 2004 roku, opodatkowanie zakupu samolotów wielozadaniowych dla Polskich Sił Zbrojnych, efekt zwiększonej dynamiki sprzedaży w branży budowlanej wynikającej z wdrożenia programu społecznego budownictwa mieszkaniowego, oraz zwiększenie prognozowanego wykonania wpływów z VAT w 2005 roku" - podaje autopoprawka.
Poprzedni rząd zakładał, że przyjęta ustawa o zwrocie części VAT w budownictwie inwestorom indywidualnym będzie kosztowała w 2006 roku 2-3 mld zł.
Autopoprawka nie podaje nowego szacunku skutków zwrotu VAT.
Oprócz wyższych wpływów z VAT rząd założył również, że dywidendy dadzą ponad 3,2 mld zł zamiast 2,3 mld zł.
Rząd zamierza także ściągnąć więcej z podatków dochodowych od osób fizycznych. Dochody z tego tytułu mają wynieść 26,2 mld zł zamiast 25,7 mld zł.
Nieco więcej mają też wynieść dochody jednostek budżetowych: 10,72 mld zł w miejsce 10,53 mld zł. Rząd założył także nieznaczny wzrost dochodów zagranicznych: 107,6 mln zł, a nie 105,7 mln zł. O 4 mln zł mają być też większe dochody z cła (1,257 mld zł zamiast 1,253 mld zł).
Jedyna kategoria dochodów, która została zmniejszona, to wpływy z akcyzy. Rząd zakłada, że wyniosą one 42,7 mld zł wobec 43,5 mld zł zapisany w projekcie poprzedniego gabinetu.