Budżet UE 2014-20. "Premier powiesił poprzeczkę za wysoko"

Andrzej Halicki z Platformy Obywatelskiej zapewnia, że Polska ma dobre argumenty w walce o duży budżet Unii.

- _ Mamy komisarza, który też dba o to, by to co jest pryncypialnym fundamentem Unii, powodem jej istnienia - czyli zasada solidaryzmu i spójności była utrzymana i ten budżet musi także uwzględniać, że nie wszystkie społeczeństwa żyją na tym samym poziomie. To powinno być zachowane i utrzymane _ - powiedział Halicki.

Europoseł SLD Wojciech Olejniczak podkreśla, że kwestia budżetu cały czas czeka na rozstrzygnięcie. Kluczowy dla niej będzie listopadowy szczyt Unii.

- _ To nie był szczyt, gdzie oficjalnie rozmawiano o budżecie, ale zapewne w kuluarach te negocjacje były toczone. Pytanie czy mamy te 300 miliardów, czy nie _ - zastanawia się Olejniczak.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/17/m250385.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/oni;nie;maja;watpliwosci;tusk;przegral;w;brukseli,9,0,1181705.html) *Oni nie mają wątpliwości, Tusk przegrał w Brukseli * Nawet według koalicyjnego PSL, unijny szczyt nie przyniósł on nic poza słowami. - _ To nie koniec kryzysu _ - ostrzegają eksperci. Jarosław Kalinowski z PSL zaznacza, że na budżecie unijnym Polska zyska, nawet jeśli środki na politykę spójności zostaną zmniejszone wobec wstępnych propozycji. - _ W projekcie jest 82 miliardy tylko na politykę spójności. Nawet jeżeli byłoby tylko 70, ale jednak więcej niż mamy obecnie plus rolnictwo, to i tak mamy 110 miliardów euro, a wpłacamy mniej niż 30 miliardów, czyli 80 powinno być do przodu _ - szacuje Kalinowski

Mariusz Błaszczak z Prawa i Sprawiedliwości radzi rządowi brać przykład z metod stosowanych przez Wielką Brytanię przy negocjacji budżetu. Według polityka PiS, premier nie prowadzi ambitnej polityki na arenie unijnej i godzi się na to, co proponują Niemcy.

-_ Proponuję, żeby premier Tusk nie uciekał od zastosowania weta wtedy, gdy propozycja będzie niekorzystna dla Polski. Skoro Wielka Brytania może w ten sposób negocjacje prowadzić, to dlaczego Polska ma ten sposób negocjacji nie prowadzić? _ - pytał retorycznie poseł PiS.

Henryk Wujec z Kancelarii Prezydenta zachęca rząd do większej integracji w ramach Unii. Podkreśla, że jest to konieczne, by nie dopuścić do marginalizacji Polski. - _ Premier Tusk ma taką politykę trzymania nogi w drzwiach, ale w którymś momencie te drzwi mogą się zatrzasnąć. Czas najwyższy żeby podejmować decyzje dotyczące integracji i ta taktyka była bardzo dobra, ale to nie wystarczy. Trzeba zacząć dyskusję publiczną na temat tego, czy Polska wchodzi do strefy euro, czy nie wchodzi _ - powiedział Wujec.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/141/m214157.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/budzet;ue;zjednoczy;rzad;z;opozycja;jest;apel,173,0,1181357.html) *Prosi Sikorskiego, by nie dzielił. Posłucha? * Paweł Kowal zaapelował do Radosława Sikorskiego, by nie dzielił europosłów na lepszych i gorszych. Sławomir Kopyciński z Ruchu Palikota zgadza się z Henrykiem Wujcem, że deklaracja w sprawie euro wzmocniłaby pozycję Polski wśród rozdających karty w Unii, czyli państw wspólnej waluty.

- _ Mam nadzieję, że ta kwota 300 miliardów w tym budżecie się dla Polski znajdzie. Tą kwotą bardzo chętnie posługuje się premier Tusk i to będzie wielki sprawdzian dla jego skuteczności na polu międzynarodowym _ - uważa Kopyciński.

Andrzej Dera z Solidarnej Polski ma nadzieję, że rządowi uda się zrealizować swoje zapowiedzi. Jednak widzi tu sporo problemów. - _ Donald Tusk powiesił sobie dosyć wysoko poprzeczkę, bo powiedział publicznie takich to a takich pieniędzy, ale mam ogromne wątpliwości czy w sytuacji kryzysowej to się uda _ - ocenił.

Bogate kraje Unii, które więcej wpłacają do kasy kontrolowanej przez Komisję Europejską niż z niej otrzymują, chcą cięć wydatków. Najbardziej zdeterminowana w tej sprawie jest Wielka Brytania, co pokazał zakończony wczoraj unijny szczyt. Brytyjski premier otwarcie przyznał, że jest gotowy zablokować porozumienie w sprawie unijnego budżetu w przyszłym miesiącu.