Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Inga Czerny
|

Budżet UE: Polska słabo, ale wciąż na plusie

0
Podziel się:

Choć Polska otrzymała w 2005 roku z unijnej kasy więcej pieniędzy niż wpłaciła ma najgorsze wyniki w wykorzystaniu funduszy strukturalnych.

Budżet UE: Polska słabo, ale wciąż na plusie
(PAP/ Adam Hawałej)

Choć Polska otrzymała w 2005 roku z unijnej kasy więcej pieniędzy niż do niej wpłaciła w ramach składek, to obok Czech ma najgorsze wyniki w wykorzystaniu funduszy strukturalnych, gorsze nawet niż w 2004 roku - podała Komisja Europejska (KE).

KE przedstawiła sprawozdania z realizacji budżetu w 2005 roku. Do Polski trafiło w ubiegłym roku z budżetu UE 4,029 mld euro, głównie w ramach pomocy dla rolników. Natomiast składki do unijnej kasy wyniosły 2,372 mld euro, co Polsce daje na czysto 1,657 mld euro w rozliczeniach z Unią.

Zdaniem komisarz ds. budżetu Dalii Grybauskaite, nie ma się jednak z czego cieszyć. Polska mogła bowiem otrzymać dużo, dużo więcej, gdyby sprawniej wykorzystywała dostępne fundusze strukturalne, przeznaczone m.in. na rozwój najbiedniejszych regionów, walkę z bezrobociem czy budowę infrastruktury drogowej.

Do Polski trafiło w ubiegłym roku zaledwie 787 mln euro w ramach tych funduszy, czyli nawet mniej niż w roku 2004, kiedy otrzymaliśmy ponad 840 mln euro. Komisja Europejska przewidywała, że w 2005 roku wypłaci Polsce ponad 2 mld euro z funduszy strukturalnych, w rzeczywistości wypłaciła trzy razy mniej.

Przyjacielskie ostrzeżenie

"Kieruję przyjacielskie ostrzeżenie do nowych państw członkowskich, a zwłaszcza największych spośród nich" - powiedziała na spotkaniu z dziennikarzami komisarz Grybauskaite, podkreślając, że od 2007 roku, kiedy rozpoczną się nowe plany budżetowe, dostępna pula środków dla każdego z nowych państw wzrośnie wielokrotnie.

_ "Należy uprościć procedury administracyjne, które państwa same sobie narzuciły niezależnie od wymagań Brukseli" - radzi komisarz Grybauskaite. _"Największe problemy z wykorzystaniem funduszy są w Polsce i Czechach" - sprecyzowała komisarz.

Jakie są powody? Po pierwsze duże kraje mają więcej problemów, gdyż chodzi o znacznie większe kwoty pieniędzy niż np. w przypadku Litwy czy Estonii. Kolejny powód to skomplikowane narodowe procedury administracyjne. Nie bez znaczenia - zdaniem Grybauskaite - jest też sytuacja polityczna i zmiany rządów, jakie miały miejsce w niektórych krajach.

KE po raz pierwszy podsumowała też wwykorzystanie łącznych unijnych środków z puli na politykę spójności przez nowe kraje od czasu ich wejścia do UE do września tego roku.

Polska wykorzystała 24,5 proc. z dostępnych 11 mld euro, czyli 2,7 mld euro. Tymczasem Słowenia aż 34,1 proc., Węgry 32,6 proc., Estonia 29,4 proc., a Słowacja 27,6 proc. Gorszy od Polski wynik zanotował Cypr - 19,3 proc. oraz Czechy - 23,5 proc.

Z samego budżetu 2005 najwięcej środków trafiło do Polski w ramach dopłat dla rolników - ponad 1,5 mld euro. Na kolejnej pozycji są wypłaty środków dostępnych jeszcze przed wejściem do UE (z programów przedakcesyjnych) - 850 mln euro, fundusze strukturalne oraz rekompensaty, dzięki którym bilans Polski w rozliczeniach z UE jest pozytywny.

fundusze
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)