Sąd w Łodzi przedłużył areszt tymczasowy byłemu posłowi SLD Andrzejowi Pęczakowi.
Były szef łódzkiego Sojuszu przebywa w areszcie od 7 miesięcy. Prokuratura zarzuca mu przyjęcie łapówki w kwocie co najmniej kilkuset tysięcy złotych od lobbysty Marka Dochnala i jego asystenta.
Zwolnienia oskarżonego domagali się obrońcy. W zamian proponowali poręczenie majątkowe w wysokości 300 tysięcy złotych oraz poręczenia osobiste kilku osób.
Grażyna Jeżewska z biura prasowego łódzkiego sądu okręgowego powiedziała, że sąd odrzucił te propozycje, gdyż istnieje obawa matactwa. Poza tym sprawa ma charakter rozwojowy i zarzuty wobec Pęczaka mogą zostać rozszerzone. Podejrzanemu grozi do 10-ciu lat więzienia
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.