Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Bartosz Chochołowski
|

Chochołowski: Reklamy kiełbasy z Wiejskiej uratowane

0
Podziel się:

Nie można wyborcom odbierać przyjemności oglądania zdjęć sympatycznych ludzi.

Chochołowski: Reklamy kiełbasy z Wiejskiej uratowane

Nie można wyborcom odbierać przyjemności oglądania *na billboardach *zdjęć sympatycznych ludzi, którzy - dzięki Photoshopowi - przecież nawet za bardzo nie straszą przechodniów. Nie powinno się także pozbawiać odrobiny urozmaicenia podczas oglądania telewizji. Między reklamą podpasek a proszku do prania warto zobaczyć, co mają do obiecania politycy i jak jedna partia straszy drugą - taki mini thriller dla rozrywki.

Intencją wprowadzenia zakazu była między innymi chęć uchronienia partii przed milionowymi wydatkami na przedwyborczą reklamę. Założenie tylko z pozoru szczytne. Niby partie mają wydawać pieniądze na ekspertyzy fachowców, tworzenie zaplecza intelektualnego, a nie na emisję reklam.

Gdyby partie chciały mieć rozbudowane zaplecze intelektualne, to by od dawna miały, bo nikt im tego nie zakazywał. Są opinie, że dzięki sztabowi ekspertów dyskusja na scenie politycznej stałaby się bardziej merytoryczna. Akurat! Hipokryzja jest nieodłącznym elementem demokracji.

Po co partiom eksperci? Co sztab wyborczy miałby zrobić z dwuststronicowym opracowaniem na temat niezbędnych w kraju reform? Wydać w formie książki i rozdawać na wiecach wyborczych? Nie każdy wyborca potrzebuje podstawki pod nogę chybotliwego stołu w kuchni.

Piotrowski: Czekają nas rewolucyjne wybory. Ponieważ...
Fachowcy od marketingu mieliby taką ekspertyzę przerobić na kilka chwytliwych haseł: _ 70 lat - równy wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn _, _ Koniec z emerytalnymi przywilejami dla służb mundurowych _, _ Podniesiemy CIT _, _ Obniżymy pensje podnosząc składkę rentową i na NFZ _, _ Zweryfikujemy przyznane renty _ (i jeszcze parę takich haseł dałoby się stworzyć w efekcie ciężkiej pracy ekspertów). Mało przydatne na wybory.

Lepiej sprawdza się tradycyjna kiełbasa wyborcza przyprawiona strachem, co będzie, jak wygrają ci drudzy. Do takiej kampanii nie potrzeba sztabu intelektualistów, tylko specjalistów od marketingu. Intelekt w polityce nie był zresztą w cenie już od dawna. W okresie międzywojennym publicysta i prawicowy polityk Jerzy Drobnik stwierdził, że _ do władzy dochodzi się na ogół nie tyle dzięki własnemu rozumowi, ile dzięki wytrwałej głupocie przeciwnika _. Opozycja musi po prostu chwilę poczekać.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/148/t90772.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/biuro;sld;odwiedzisz;w;second;life,113,0,867953.html) Biuro SLD odwiedzisz w Second Life SLD podwaja swoje wysiłki w przygotowaniu kampanii internetowej.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/59/t152891.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/wyrok;trybunalu;spoty;i;billboardy;zostaja,146,0,877458.html) Wyrok Trybunału: Spoty i billboardy zostają Sędziowie ogłosili wyroki w sprawie nowego Kodeksu Wyborczego.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)