W największej od lat demonstracji 20 tys. urzędników, policjantów, nauczycieli i pracowników służby zdrowia protestowało w Bernie przeciwko polityce władz kantonalnych: obniżaniu podatków dla najbogatszych i cięciu wydatków na oświatę i zdrowie.
Demonstranci zgromadzeni na Bundesplatz, głównym placu stolicy Szwajcarii, domagali się, aby władze zaprzestały _ niszczycielskiej polityki _ wobec oświaty, służby zdrowia i bezpieczeństwa socjalnego obywateli, polegającej na cięciu wydatków na te cele i uprzywilejowanym traktowaniu warstwy najbogatszych obywateli.
- _ Mówimy "nie" polityce tworzenia społeczeństwa dwu prędkości _ - podkreśliła w przemówieniu na wiecu socjalistka, przewodnicząca związku zawodowego urzędników Beatrice Stucki.
Jak podaje szwajcarska agencja ATS, władze kantonu stołecznego podreperowują swój budżet, likwidując automatyczne okresowe podwyżki płac dla pracowników sektora publicznego i skreślając 55 milionów franków szwajcarskich (45 milionów euro) z wydatków na oświatę i ochronę zdrowia.
Agencja określiła protest jako _ największą od dziesiątków lat demonstrację _ przeciwko polityce władz.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
W referendum zdecydują o pensjach szefów Chodzi o limity wynagrodzeń członków zarządów i rad nadzorczych spółek giełdowych, a także znosi bonusy dla osób odchodzących ze stanowisk. | |
Zderzyly się dwa pociągi. Wielu rannych Do zdarzenia doszło na stacji Neuhausen-am-Rheinfall, w północnej części kraju. Odcinek trasy został zamknięty dla ruchu. | |
Masz kredyt we frankach? Jest ważna decyzja Bank centralny Szwajcarii (SNB) pozostawił w czwartek stopy procentowe bez zmian - podał bank po zakończeniu posiedzenia. |