Coraz mniej ubogich, więcej niezadowolonych

Tak wynika z badań GUS zaprezentowanych podczas seminarium _ Ubóstwo w Polsce _. Badania przeprowadzono w latach 2005 - 2008. Dotyczyły one ubóstwa na poziomie minimum egzystencji, które oznacza brak możliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb związanych z bieżącymi opłatami, wydatkami na wyposażenie domu, żywność, odzież czy edukację.

Profesor Tomasz Panek ze Szkoły Głównej Handlowej powiedział, że sytuacja poprawiła się w ciągu tych lat. Przeszło 9 procent gospodarstw ubogich w 2005 roku , trzy lata później wyszło ze sfery ubóstwa. Natomiast około 1 procent osób, które wcześniej nie były ubogie, wszedł do sfery ubóstwa.

Profesor Panek zaznacza jednak, że statystyki dotyczące poczucia ubóstwa są znacznie gorsze niż ubóstwo rzeczywiste. Ocena sytuacji jest dużo gorsza niż wynika ze wskaźników obiektywnych. Około 2 procent badanych, według wskaźników ekonomicznych, jest rzeczywiście ubogich, a czuje się ubogimi około 50 procent respondentów GUS.

Według danych GUS, w skrajnym ubóstwie poniżej minimum egzystencji żyje w Polsce kilkaset tysięcy osób. Na tle innych krajów europejskich ubóstwo w Polsce jest stosunkowo dużym problemem.

Jako przykład statystyk i demograf profesor Panek podał najbiedniejsze regiony Włoch, w których siła nabywcza dochodów mieszkańców jest wyższa niż siła nabywcza dochodów ludności w najbogatszych regionach Polski.