Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Materiał partnera
|

Cyfrowa rewolucja w Polsce. Już wiadomo jakie usługi i kiedy będą dostępne przez sieć

32
Podziel się:

Trzech rzeczy nie można zrobić w Estonii przez internet: wziąć ślubu, rozwieść się i kupić nieruchomości. Jeszcze nie można. W Polsce wkrótce da się zarejestrować noworodka, odebrać e-zwolenienie i zrealizować e-receptę.

W Polsce, jak w większości europejskich krajów, droga do poziomu cyfryzacji usług publicznych jest jeszcze daleka, ale trasa została już zarysowana i wyznaczono kamienie milowe.
W Polsce, jak w większości europejskich krajów, droga do poziomu cyfryzacji usług publicznych jest jeszcze daleka, ale trasa została już zarysowana i wyznaczono kamienie milowe. (Andrey_Popov, Shutterstock)

1,3 mln mieszkańców, surowy klimat, garść zabytków, muzyka, artyści, język trudny do nauki - a mimo to Estonia jest jednym z najbardziej znanych krajów na świecie. Przynajmniej wśród osób zintegrowanych cyfrową rewolucją. Ale nie tylko. Każdy kto korzysta ze Skypa pewnie słyszał, że firma swoje korzenie ma właśnie w Estonii. Stąd pochodzi też Tranferwise, jeden z najbardziej ”gorących” fintechów obsługujący przelewy w dziesiątkach walut na całym świecie, który wyrasta na jednego z najważniejszych graczy na tym rynku. Spółka obecnie ma centralę w Londynie, ale swoje początki wywodzi z Tallinna. Swój przyjazd do Polski zapowiedział Murali Akella, szef rozwoju biznesu w TransferWise, który w dniach 13 - 14 czerwca wystąpi na kongresie Impact'18 w Krakowie.

Kolejnym speakerem z Estonii podczas krakowskiego Impactu - największego w tej części Europy wydarzenia dedykowanego gospodarce 4.0 - będzie Ott Vater, wiceszef e-Residency, absolutnie unikatowego, rządowego programu, umożliwiającego uzyskanie estońskiej rezydentury z każdego zakątka na świecie.

Bezpłatne wejściówki na krakowski Impact.Wystarczy się zarejestrować .

Każdy może zostać Estończykiem

Projekt e-Rezydent został uruchomiony jesienią ubiegłego roku. Jest to procedura całkowicie zdalnego procesu wnioskowania i uzyskiwania statusu rezydenta Estonii, dostępna dla obywateli innych krajów. Po co mieszkańcowi Korei Południowej, czy Ukrainy taki dokument? Otóż koncepcja e-Rezydent jest dobrze przemyślana. Estonia należy do strefy euro, co z punktu widzenia przedsiębiorców z innych krajów ma niemałe znaczenie. Wraz z rezydenturą estońską, która potwierdza ich tożsamość i weryfikuje rzetelność uzyskują dostęp do szerokiego, wspólnego rynku. Rezydentura daje im możliwość założenia firmy, otwarcia rachunku bankowego w euro, co z kolei otwiera drogę do robienia biznesu w całej eurostrefie. e-Residency ma formę karty plastikowej, podobnej do klasycznego e-ID, którą można posługiwać się do potwierdzania swojej tożsamości w zdalnych kontaktach a także podpisywać dokumenty i kontrakty.

Według Deloitte, do 2021 r. Estonia uzyska 31 mln euro bezpośrednich dochodów dzięki e-Residency i 194 mln euro wpływów wynikających z obsługi e-Rezydentów. Szacunek oparty jest na założeniu, że za trzy lata z estońskiej rezydentury skorzysta 150 tys. osób, które uruchomią zdalnie 20,2 tys. firm.

Obecne cyfrowych rezydentów jest około 30 tys., wśród nich Shinzo Abe, premier Japonii

Cyfrowa rewolucja po polsku

Jak pół żartem-pół serio powiedziała niedawno serwisowi Twentyfirthy Anna Piperal, szefowa e-Estonia Showroom, instytucji propagującej na świecie estońskie osiągnięcia w zakresie digitalizacji, tylko trzech rzeczy w Estonii nie można zrobić on-line: wziąć ślubu, rozwieść się i kupić nieruchomości. Po krótkiej pauzie dodała z uśmiechem: ”Jeszcze”.

W Polsce, jak w większości europejskich krajów, droga do poziomu cyfryzacji usług publicznych jest jeszcze daleka, ale trasa została już zarysowana i wyznaczono kamienie milowe. Już wkrótce osiągniemy pierwsze z nich. Od 1 czerwca bieżącego roku rodzice będą mogli zgłosić urodzenie dziecka i zarejestrować imię bez konieczności fatygowania się do urzędu. Odpis aktu urodzenia oraz numer PESEL nowego obywatela otrzymają w formie papierowej oraz elektronicznej.

Miesiąc później, w lipcu, zakończą się trwające od 2016 r. testy e-zwolnień i rozpocznie się etap produkcyjny. Za kilka miesięcy obieg dokumentów związanych z L4 zostanie scyfryzowany. Będzie to początek całej fali zmian jakie obejmą rynek usług zdrowotnych w Polsce. Jeszcze w tym roku pojawi się w obiegu e-recepta, a w dalszej kolejności e-skierowania.

- Chcemy, aby każda apteka w Polsce od 1 stycznia 2019 r. obsługiwała elektroniczną receptę. To nam daje później rok, podczas którego będziemy wspierać środowisko lekarskie we wprowadzeniu rozwiązań technicznych niezbędnych do tego, żeby w każdym gabinecie od 1 stycznia 2020 r. takie elektroniczne recepty były wystawiane – zapowiadał podczas konferencji o cyfryzacji usług zdrowotnych zorganizowanej pod koniec lutego Janusz Cieszyński, wiceminister zdrowia.

W Siedlcach i Siemiatyczach prowadzony jest pilotażowy program e-recepta, który na razie znajduje się w fazie testów oprogramowania. W maju pierwsi pacjenci z tych miast otrzymają cyfrowe recepty. Miesiąc później, na Impact'18 w Krakowie Jerzy Cieszyński, wiceminister zdrowia przedstawi „case study” e-recepta.

Wejściówki na krakowski Impact i więcej informacji o wydarzeniu na stronie internetowej Impact'18.

internet
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(32)
zcx
6 lat temu
a jak będzie wyglądała erecepta, bo el4 to jakoś nie problem sobie wyobrazić.
Wacio
6 lat temu
A kopnąć pisowców w d. będę mógł przez internet?
lronfra
6 lat temu
Państwo będzie miało kłopot z noworodkami. Młodym nie będzie się chciało ich rejestrować podobnie jak nie chcę się im zawierać małżeństw.
Szczeciniak
6 lat temu
Super fajnie . Mam e-tożsamości, PUAP i czekam na pozostałe "e" tylko jest jeden problem : sieć i system tak do końca nie jest przystosowany do tak dużej ilości użytkowników więc będzie się często wieszał powodując e-problemy ;-)
iwona
6 lat temu
to jakisi globalistyczny idjotyzm wiele zeczy powinno pozostaci na papierze
...
Następna strona