Europa padająca ofiarą kryzysu zadłużenia nie jest już wzorem dla reszty świata, ale sama nie chce tego przyznać - powiedział dzisiaj** **prezydent Czech Vaclav Klaus na konferencji gospodarczej.
_ - Sytuacja na świecie zmienia się, Europa pozostaje relatywnie w tyle za wcześniej nieistniejącymi ośrodkami gospodarczymi, dynamika gospodarcza przesuwa się poza nią, a pewność siebie tych szybko rozwijających się krajów wzrasta - powiedział Klaus, wskazując na Chiny, Indie i Brazylię. _
- _ Europa niechętnie to akceptuje i nie chce się do tego przyznać publicznie, twierdząc, że jest wzorem dla reszty świata, co nie jest prawdą _ - zaznaczył eurosceptyczny prezydent, były liberalny ekonomista.
Wskazał, że Europa traci oddech i radzi sobie coraz gorzej, brakuje jej długoterminowej koncepcji, konsumuje, a nie inwestuje, raczej zadłuża się, niż oszczędza.
_ - Kryzys zadłużenia eurostrefy jest logicznym wynikiem rozwoju Europy w ostatnich latach i jest to zaledwie wierzchołek góry lodowej, ale - jak wiemy - Titanic zwykle rozbija się o tę część, której nie widać _ - dodał Klaus.
Zauważył, że nie tylko euro, ale również pojęcie europejskiej integracji i tym samym cały model Unii Europejskiej znalazły się w kryzysie._ - Eurostrefa jest najsłabszym ogniwem, nic dziwnego więc, że właśnie tam doszło do największego widocznego problemu - _podkreślił, nazywając samo euro _ problemem _.
OBEJRZYJ MATERIAŁ O NIECHĘCI CZECHÓW DO EURO (ANG.)
Klaus odrzucił również pojęcie globalnego kryzysu w toku. _ - Wszędzie dokąd się udam, mówią mi, że globalnego kryzysu nie ma. Macie kryzys w Europie i USA, my żadnego kryzysu nie doświadczamy. Ostatnio coś takiego usłyszałem od ministra finansów Senegalu _ - powiedział czeski prezydent.
_ - Nadal jednak pozostaję optymistą co do tego, że nie skończy się runem na banki. Jakby nie patrzeć, konsumenci nie mają dokąd uciec, dolar wcale nie stoi lepiej _ - dodał.
Czechy, które zachowały swoją narodową walutę, zobowiązały się w traktacie akcesyjnym z 2004 roku do wstąpienia do strefy euro, ale terminu wstąpienia do unii walutowej nie wyznaczono. Praga wielokrotnie podkreślała, że nie planuje tego w najbliższej przyszłości.
Czytaj więcej o szczycie Unii Europejskiej w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/180/t131252.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/sld;krytykuje;rzad;za;brak;konsultacji;w;sprawie;szczytu;ue,6,0,986374.html) | "Na szczęście nie padła na tym szczycie" Zdaniem lewicy, konsekwencjami zobowiązań, które przyjął w Brukseli Tusk, będą kolejne cięcia budżetowe. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/134/t130694.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/pis;o;szczycie;to;zgoda;na;europe;dwoch;predkosci,253,0,986365.html) | "Zgodziliśmy się na Europę dwóch prędkości" Adam Hofman ostro krytykuje stanowisko Donalda Tuska na szczycie Unii Europejskiej. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/208/t198352.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/szczyt;ue;w;brukseli;weto;londynu;blokuje;zmiane;traktatu,205,0,985549.html) | Fiasko szczytu UE. "Za mało, by uspokoić rynki" Brak zgody Londynu zablokował drogę do zmiany Traktatu Lizbońskiego. |