Według Mariana Nogi nie można wykluczyć, że do podwyżki stóp procentowych NBP dojdzie w czerwcu.
Jego zdaniem wzrost stopy referencyjnej do 6 proc. jest konieczny, by w średnim okresie sprowadzić inflację do celu. Równocześnie nie wyklucza on , że być może również na jesieni będzie potrzebna kolejna podwyżkę.
_ __ GUS podał, że inflacja w maju w ujęciu rocznym wyniosła 4,4 proc. Obecnie stopa referencyjna, po trzech podwyżkach w tym roku, wynosi 5,75 proc. _- _ Inflacja majowa wpisuje się w scenariusz, że poziom stopy referencyjnej powinien osiągnąć 6 proc., bo w średnim okresie, ośmiu kwartałów, inflacji do celu sprowadzić inaczej się nie da _ - skomentował dane inflacyjne Noga.
- _ Społeczeństwo straszy się wzrostem cen żywności i ropy naftowej, ale to temat zastępczy, wynikający z tzw. sezonu ogórkowego. Maksymalnie inflacja w sierpniu wzrośnie do 4,9 proc i będzie to efekt bazy. W ubiegłym roku wskaźnik wyniósł 1,5 proc. _ - dodał członek RPP.
Nie wykluczył, że oprócz ewentualnej podwyżki do której, jego zdaniem, może dojść już w czerwcu, RPP będzie musiała zdecydować się na kolejny restrykcyjny krok.
- _ Potem trzeba bacznie patrzeć na to, co się będzie działo. Ważne będą dane za wrzesień, ale ich publikacja będzie dopiero w październiku, więc do października nie powinno być raczej żadnych ruchów. Uważam, że po sierpniu inflacja już powinna spadać. Nawet gdyby nie spadła w październiku, to musimy dalej bacznie obserwować. Dlatego nie wykluczałbym, że jeżeli dojdzie do jakiegoś kolejnego kroku, to najwcześniej w listopadzie _ - powiedział Noga.