Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Czujko
|

Czujko: Fiksacja Kaczyńskiego wyniesie Ziobrę do władzy

0
Podziel się:

Zwarcie szeregów w PiS-ie - którym ostatnio ogłuszył część niesfornych posłów Jarosław Kaczyński - nie ma związku z żadną strategią wyborczą. Z dyscyplinę szefowi partii dyktuje nie rozum, ale serce.

Czujko: Fiksacja Kaczyńskiego wyniesie Ziobrę do władzy

Zwarcie szeregów w PiS-ie - którym ostatnio ogłuszył część niesfornych posłów Jarosław Kaczyński - nie ma związku z żadną strategią wyborczą. Dyscyplinujące działania szefowi partii dyktuje nie rozum, ale serce. Fiksacja - dość zresztą zrozumiała - na wyjaśnieniu przyczyn katastrofy Smoleńskiej . Ona przysłania mu jednak też prawdę o tym, kto naprawdę dybie na stery w partii.

Jarosław Kaczyński dobiera sobie takich ludzi, o których myśli, że zostaną z nim do końca. Muszą to być osoby oddane jego sprawie bez reszty. Macierewicz, Fotyga - którą ostatnio nominował na decydenta w sprawach zagranicznych - Błaszczak, Czarnecki, to politycy, którzy w jego przekonaniu oddadzą w imię słusznej dla nich sprawy szanse na władze.

Bo do tego zmierza teraz Prawo i Sprawiedliwość –do utraty szansy na powtórne rządzenie w imię wyjaśnienia sprawy Smoleńskiej. Jarosław Kaczyński dobrze wie, że tak się dzieje. Jest przecież utalentowanym politykiem. Politykiem, który jednak postanowił poświęcić wszystko w imię pamięci brata. Rozgoryczony jego utratą chce znaleźć winnych – w jego głowie tacy istnieją na pewno.


Migalski: Wykluczenie Jakubiak to dla PiS krok w przepaść.
Dlatego odsuwa od siebie tych, którzy mogą okazywać szczególne niezadowolenie z malejących słupków, a zostawia przy sobie tych, którzy wiedzą, że miejsce przy prezesie będzie przy nich zawsze – nawet jeśli będzie to kilka miejsc w parlamencie. To z nimi zamierza walczyć o pamięć o Smoleńsku i wieloletnią żałobę. Z nimi ma nadzieję przetrwać, bo liberałowie szybciej żegnają się ze zmarłymi.

Oni też władzy w PiS-ie nie przejmą, bo brakuje im jednej, najważniejszej cechy, która jest potrzebna do rządzenia w jakimkolwiek ugrupowaniu – zdolności zakulisowych manipulacji. Musiałby znaleźć się ktoś, kto umiejętnie łączy tę niewątpliwie przywódczą cechę z charyzmą i parciem na szkło – ktoś taki jak Donald Tusk w Platformie. Prezes odsuwa ich więc po to, by nie kruszyli mu betonu.

Niezależnie od tego ten skrajny manewr prezesowi PiS się nie uda.Bo od władzy odsunie go ktoś właśnie z tego wąskiego grona zaufanych. Najprawdopodobniej będzie to Zbigniew Ziobro. Z kilku powodów: Jest młody, ambitny, ma ogromne poparcie społeczne i potrafi uwodzić tłumy. Na pewno już za jakiś czas dowiedzie, że w zakulisowych manipulacjach też się pięknie odnajduje. Kto wie? Może już udowadnia.

Jest jeszcze jeden argument, dlaczego Ziobro? Bo każdy, kto go chociaż raz zobaczył, to wie, że nie jest to człowiek, który łatwo zapomina takie upokorzenia, jak odesłanie na lekcje angielskiego. Tylko czeka, żeby też kogoś ważnego odesłać - ale do lamusa. Ziobro się nadaje też dlatego, że to po prostu taki młodszy Kaczyński. Tylko bez tragicznego bagażu emocjonalnego.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/227/t96483.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/kidawa-blonska;jestesmy;otwarci;na;uciekinierow;z;pis,33,0,671265.html) Kidawa-Błońska: Jesteśmy otwarci na uciekinierów z PiS
[ ( http://static1.money.pl/i/h/111/t32879.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/cymanski;szkoda;migalskiego;byl;nasza;nadzieja,195,0,669379.html) Cymański: Szkoda Migalskiego, był naszą nadzieją
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)