Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
tłum. Robert Susło
|

Czy dolar pociągnie za sobą giełdowe indeksy?

0
Podziel się:

Dolar spada na łeb, na szyję, a euro rośnie - europejska waluta osiągnęła najwyższy poziom od kwietnia 2005.

Dolar spada na łeb, na szyję, a euro rośnie - europejska waluta osiągnęła najwyższy poziom od kwietnia 2005. Jednak w związku z dużym osłabieniem dolara analitycy oceniają, że na europejskich giełdach zapanuje surowszy klimat.

Pod koniec tygodnia wartość euro wzrosła niespodziewanie w stosunku do dolara o prawie 2 centy, przekraczając w pewnym momencie granicę 1,31 dolara i osiągając najwyższy poziom od półtora roku.

„Możemy dojść do stanu, w którym akcje znajdą się pod presją”, ocenia Michael Metz, główny strateg inwestycyjny Oppenheimer & Co w Nowym Jorku. „Spadek wartości dolara może dostarczyć kolejnych powodów do sprzedaży akcji”, wyjaśnia. Już w piątek giełdy europejskie straciły na wahaniach kursu dolara ponad 1 procent.

Euro zbyt mocne

Silna europejska waluta utrudnia konkurencję na zagranicznych rynkach i uderza w zyski przedsiębiorstw. „Po stosunkowo nudnym roku walutowym z niewielkimi wahaniami kursów, silne euro będzie wywierało negatywny wpływ na akcje”, powiedział Manfred Hübner z Deka-Bank. Z powodu sezonowego umocnienia się giełd pod koniec roku, eksperci liczą na spadek kursu dopiero na początku 2007 roku.

Na słaby kurs dolara ma wpływ ujemny bilans USA. Osiągnie on w tym roku deficyt rzędu 6,7 procent PKB. Ujemny bilans sprawia, że każdego do USA musi napłynąć ponad trzy miliardy dolarów inwestycji kapitałowych.

Czarna przyszłość

Jeżeli w przyszłości cudzoziemcy będą mniej inwestować, obawiając się słabszego wzrostu gospodarczego, kurs dolara spadnie. Scenariusz ten spełnia się już teraz, ponieważ w związku z zastojem na rynku nieruchomości amerykańska gospodarka zwalnia i według prognozy instytutu badawczego Consensus Economics w roku 2007 wzrośnie tylko o 2,6 procent.

Analitycy przewidują, że w przyszłym roku stopy procentowe w USA nie zmienią się lub spadną. Natomiast eksperci ds. walut po obu stronach Atlantyku uważają, że w związku z rosnącą koniunkturą w Europie, Centralny Bank Europejski podniesie stopy procentowe. W ten sposób na atrakcyjności zyskają europejskie obligacje i europejska waluta.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)