Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czy kryteria z Maastricht przystopują zapędy polityków?

0
Podziel się:

W ubiegłym tygodniu Prawo i Sprawiedliwość podpisało pakt stabilizacyjny z Samoobroną i Ligą Polskich Rodzin. Koalicja taka dla gospodarki oznacza jedno - znaczne zwiększenie wydatków rządowych.

Czy kryteria z Maastricht przystopują zapędy polityków?

W ubiegłym tygodniu Prawo i Sprawiedliwość podpisało pakt stabilizacyjny z Samoobroną i Ligą Polskich Rodzin. Koalicja taka dla gospodarki oznacza jedno - znaczne zwiększenie wydatków rządowych.

Nie ulega wątpliwości, że w Polsce należy ponieść wydatki konieczne, związane z opieką społeczną czy administracją państwową. Problem od lat tkwi jednak w tym, że system opieki społecznej jest nadużywany: renty dostają niekoniecznie ci, którzy ich potrzebują, a życie wielu osób jest uzależnione od „kuroniówki”, podczas gdy są oni jeszcze w sile wieku.

W takiej sytuacji rola rządu polega na kreowaniu warunków do samorealizacji, tymczasem kolejny rząd w Polsce wydaje się o tym zapominać. Brak działań ze strony kolejnych ekip rządzących doprowadził do tego, że bezrobocie w naszym kraju jest najwyższe spośród wszystkich krajów UE. Społeczeństwo jest najbardziej chore w Europie (liczba rencistów) a wzrost gospodarczy jest napędzany eksportem (czynnik silnie uzależniony od koniunktury na rynku docelowym). Zadłużenie zagraniczne stanowi 40 proc. całego długu publicznego, a wszystko wskazuje na to, że posłowie zdecydują się przesunąć pieniądze z obsługi zadłużenia zagranicznego na inne cele.

Wejście Polski do strefy euro jest uzależnione od spełnienia warunków z Maastricht (szczególnie deficytu budżetowego oraz długu publicznego). Może się okazać, że szybkie spełnienie tych warunków mogłoby uratować nasz kraj przed dwoma poważnymi zagrożeniami: problemami z obsługą zadłużenia zagranicznego oraz marazmem gospodarczym, który może doprowadzić do długotrwałej recesji. Dług publiczny Polski oscyluje na poziomie 460 mld złotych, przy czym zadłużenie zagraniczne sięga 80 mld USD. Dług jest tak skonstruowany, że w roku 2008 będzie najbardziej uciążliwy do obsłużenia, ponieważ jest to okres zapadalności znacznej części długu zaciągniętego w latach 70. Poza tym, nie wszyscy członkowie Klubu Paryskiego zgadzają się na wcześniejszą spłatę długu (Włochy, Francja oraz Austria). Stawia to Polskę na niechlubnej pozycji jedynego zadłużonego państwa wśród 30 najbardziej rozwiniętych krajów świata.

Przestrzeganie warunków z Maastricht nałoży dyscyplinę fiskalną, która doprowadzi do obniżenia podatków, ze względu na zmniejszenie wydatków rządowych. Obywatele zyskają więc środki, które będą mogli przeznaczyć na konsumpcję i inwestycje. Napędzi to koniunkturę i wzrost gospodarczy. Doprowadzi do korzystnej sytuacji, kiedy to wzrost gospodarczy jest napędzany konsumpcją krajową. Budżet państwa będzie miał wystarczające środki, aby ponosić koszty obsługi zadłużenia zagranicznego. Szybkie spełnienie warunków z Maastricht może uchronić nasz kraj przed wieloma problemami.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)