Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Debaty to ciekawe show, ale bez większego znaczenia"

0
Podziel się:

Czy Donald Tusk podejmie rękawicę rzuconą przez prezesa PiS? Eksperci mówią o skutkach.

"Debaty to ciekawe show, ale bez większego znaczenia"
(Stanislaw Kowalczuk/East News)

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zaproponował premierowi Donaldowi Tuskowi, aby 3 marca w Warszawie wziął udział w debacie na temat służby zdrowia. Miałaby się ona odbyć z udziałem ekspertów. Premier ma odpowiedzieć dzisiaj czy podejmie wyzwanie. Debata jeżeli do niej dojdzie - będzie stanowić medialny show, jednak bez znaczącego wpływu na sytuację na scenie politycznej - uważają politolodzy Rafał Chwedoruk i Jarosław Flis.

Premier Tusk zaproponował w sobotę prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu debatę, która - jego zdaniem - mogłaby wyjaśnić wątpliwości dotyczące nowego programu PiS. Kaczyński w odpowiedzi zaproponował szefowi rządu, aby 3 marca w Warszawie wziął udział w debacie z nim na temat służby zdrowia.

_ - Debat polityków na ważne dla kraju tematy nigdy dość _ - uważa politolog z Uniwersytetu Warszawskiego Rafał Chwedoruk. Zaznaczył jednak, że dziwi go wezwanie do debaty, która nie ma żadnego związku ze zbliżającymi się wyborami - do Parlamentu Europejskiego czy samorządowymi. W tej sytuacji - ocenił - warto, by politycy poruszyli tematy europejskie i np. kwestię wspólnej strefy handlowej UE-USA.

Tymczasem - zdaniem Chwedoruka - obecny apel premiera do lidera PiS i towarzyszące głosy polityków pozostałych partii domagających się debaty _ wzmagają odczucie chaosu _.

Chwedoruk uważa, że PO powinna się zastanowić przed wystosowaniem zaproszenia do debaty, czy i w jakiej konfiguracji jest to dla niej rozwiązanie korzystne. Politolog zauważył, że dotychczas Platformie opłacało się polaryzować scenę polityczną, wskazując PiS jako _ śmiertelnego wroga _ i skupiając wokół siebie innych przeciwników tej partii. _ Jednak w obecnej sytuacji, gdy tak wiele środowisk dołącza do krytyki rządu, ta strategia nie jest w sposób tak oczywisty pozytywna _ - ocenił.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/130/m297602.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/nowy;program;gospodarczy;pis;skad;jaroslaw;kaczynski;wezmie;bilion;zlotych,147,0,1478291.html) *Bilion złotych Kaczyńskiego. To realne? * Stek bzdur czy konkretne pomysły, które pomogą Polsce? Przeczytaj ocenę programu prezesa PiS. Ryzykowne dla PO - zdaniem politologa - byłoby także _ doproszenie _ do debaty np. lidera SLD Leszka Millera, bo _ poparcie dla Millera i Tuska może się wtedy rozłożyć pomiędzy nich i zwycięzcą takiej debaty okazałby się Kaczyński _. Według Chwedoruka najkorzystniejszą opcją dla PO byłoby przeprowadzenie debaty z udziałem przedstawicieli wszystkich klubów.

Z kolei najkorzystniejsze dla PiS - uważa Chwedoruk - byłoby przeprowadzenie debaty z udziałem premiera i Kaczyńskiego jako jego jedynego krytyka.

_ - Mimo to nie przeceniałbym wpływu debat na rezultat najbliższych wyborów. Mają one duże znaczenie tylko w przypadku wyborów prezydenckich, gdy żelazne elektoraty przestają mieć decydujące znaczenie _ - podsumował.

W duże znaczenie debaty dla rozkładu sił politycznych nie wierzy też politolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego Jarosław Flis. Jego zdaniem _ obserwujemy polityczny show _ i _ grę pozorów pomiędzy oboma politykami _.

_ - To może być pierwsza debata Kaczyński-Tusk od lat, która jednak dojdzie do skutku _ - zauważył Flis. Zaznaczył, że większość _ takich wyzwań _ jest stawiana w ten sposób, by przeciwnik polityczny nie był w stanie spełnić warunków drugiej strony.

Tymczasem - podkreśla Flis - Jarosław Kaczyński _ zdaje się porzucać retorykę ze śmiertelnym wrogiem się nie rozmawia _ i chce się zaprezentować jako lider poważnej partii opozycyjnej. _ Może się okazać, że zrobi premierowi psikusa i wbrew oczekiwaniom Platformy stawi się na polityczny pojedynek _ - powiedział politolog. Dodał, że służba zdrowia to zawsze trudny temat dla rządzącego polityka.

Zdaniem politologa, teraz jest czas na _ dogadanie się _ sztabów obu polityków i - być może - uzgodnienie wspólnych warunków. _ Nie miałbym nadmiernych oczekiwań, że do debaty na pewno dojdzie, ale jest to możliwe _ - ocenił. W takiej sytuacji - stwierdził Flis - opinię publiczną czeka ciekawy show, choć niekoniecznie znaczący dla ostatecznych notowań partii.

Zaproszenie do debaty innych polityków nie jest - według Flisa - korzystnym rozwiązaniem ani dla PO, ani dla PiS. _ Obie partie chcą sprawić wrażenie, że walka polityczna rozgrywa się tylko pomiędzy nimi _ - podkreślił politolog.

Nieoczekiwana odpowiedź na kpinę Tuska

Tusk w sobotę zaproponował Kaczyńskiemu debatę, która - zdaniem premiera - mogłaby wyjaśnić wątpliwości dotyczące nowego programu PiS.

_ - Nasza odpowiedź dla obecnego premiera jest następująca: 3 marca, dom Towarzystwa Lekarskiego na Raszyńskiej w Warszawie, merytoryczna dyskusja o służbie zdrowia _ - powiedział Kaczyński na poniedziałkowej konferencji prasowej.

_ - Jeżeli premier Donald Tusk jest gotów się pojawić to, można powiedzieć, dopraszamy go do tej debaty. Mam nadzieję, że premier przyjmie tę propozycję. Różnego rodzaju ustawki telewizyjne nas nie interesują _ - dodał Kaczyński.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/112/259184.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/komentarze/artykul/kaczynski;mowi;sprawdzam;i;stawia;warunki;kolejny;blef,12,0,1479436.html) *Kaczyński mówi "sprawdzam" i stawia warunki. Kolejny blef? * Katarzyna Kalus pisze o debacie, której nikt tak naprawdę nie chce.

Prezes PiS przekonywał, że chce rozmawiać z Tuskiem o sprawie dla Polaków najważniejszej, najbardziej interesującej, czyli ochronie zdrowia.

_ - Jeśli pan premier Donald Tusk chce przyjść z ekspertami, z ministrem, to jest to jego dowolność, my nie stawiamy żadnych warunków zaporowych. Debata musi być po prostu merytoryczna i ekspercka. Tylko tyle i aż tyle _ - mówił z kolei rzecznik PiS Adam Hofman. Debata ma być dostępna dla wszystkich mediów.

Szef PiS zapytany, czy debata poświęcona zdrowiu zapoczątkuje debaty dotyczące innych dziedzin, w których mógłby wziąć udział Tusk, odpowiedział: _ Sądzę, że jedna debata wystarczy _.

_ - Jeżeli okaże się, że to było coś bardzo dobrego, merytorycznego, to być może będą kolejne. Sadzę, że to będzie próba, która da odpowiedź na pytanie, o co tu w gruncie rzeczy chodzi, czy o to, żeby pokryć fakt, że mamy program dla Polski _ - powiedział Kaczyński.

Powrócił też do odrzuconych przez Sejm na początku lutego propozycji PiS zmian w regulaminie Sejmu - tzw. _ pakietu demokratycznego _. Podkreślił, że przyjęcie takich rozwiązań pozwoli na odbywanie w parlamencie _ rzeczywistej dyskusji _ także na tematy zawarte w programie PiS.

_ - Premier będzie musiał odpowiadać na pytania, będą polemiki na zasadach równości. Raz na miesiąc jakość debaty, o którą premier, jak deklaruje, dba, zostanie podniesiona do dobrego brytyjskiego poziomu _ - powiedział szef PiS.

W sobotę PiS przyjął program, w którym priorytetami są zdrowie, praca i rodzina. W części dotyczącej zdrowia program zakłada m.in. likwidację Narodowego Funduszu Zdrowia. Resort zdrowia, jak proponuje PiS, ma przygotowywać plan finansowania świadczeń łącznie z planem podziału środków na poszczególne województwa. PiS obiecuje też stworzenie sieci szpitali.

Czytaj więcej w Money.pl
Debata o służbie zdrowia? Kaczyński i Tusk się mylą, za leczenie trzeba płacić Zapowiadana na 3 marca debata nic nie wniesie. Do wizyt musimy dopłacać z własnych kieszeni - twierdzą eksperci.
Jarosław Kaczyński rzucił rękawicę. "Chcę debaty" Do spotkania z premierem Tuskiem miałoby dojść po olimpiadzie. Premier potrzebuje czasu na odpowiedź.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)