Deficyt Irlandii przekroczył 10 mld euro

Irlandzki deficyt budżetowy urósł w pierwszym półroczu do 10,8 mld euro. Kwota ta nie wykroczyła jednak poza określone przez rząd planowane ramy ratowania budżetu państwa. Wpływy podatkowe w wysokości 15,3 mld euro nie spełniły oczekiwań, jednak eksperci są zadowoleni, ponieważ w porównaniu do wpływów budżetowych za analogiczny okres roku ubiegłego oznacza to mimo wszystko sześcioprocentowy wzrost. W ciągu minionych trzech lat Irlandia odnotowywała ciągły spadek wpływów do kasy państwa.

Z powodu kryzysu sektora bankowego oraz poważnych problemów na rynku nieruchomości Irlandia trafiła w ubiegłym roku pod parasol ochronny UE oraz Międzynarodowego Funduszu Walutowego otrzymując pomoc w wysokości 85 miliardów euro. W przeciwieństwie do Grecji Irlandii udaje się jak dotąd wypełniać wszystkie warunki związane z ustanowionym dla kraju pakietem ratunkowym. Wytyczne zakładają, że do końca roku deficyt budżetowy Irlandii spadnie do dziesięciu procent osiągnięć gospodarczych kraju, a do roku 2014 wyniesie trzy procent.

W pierwszym kwartale roku irlandzka gospodarka odnotowała 1,3 procentowy wzrost. Wynik ten pozwala mieć nadzieję, że zgodnie z planami rządowi w Dublinie uda się powrócić na rynki kapitałowe już w 2013 roku. Eksperci ostrzegają jednakże, że na dobry wynik pierwszego kwartału miał wpływ eksport, podczas gdy gospodarka wewnątrzkrajowa odnotowała 4,3 procentowe załamanie, co jest najgorszym wynikiem od czasu wprowadzenia statystyk w roku 1997.

Pozytywną wiadomością dla rządu były natomiast wyniki dotyczące statystyki ludności. Według danych najnowszego spisu powszechnego od 2006 roku Irlandii przybyło 8,1 procent mieszkańców. Rozwiało to obawy, że podobnie jak podczas recesji w latach 80-tych dojdzie do fali emigracji i ucieczki młodych i dobrze kwalifikowanych pracowników za granicę.