Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Demonstracje w Bośni. Milorad Dodik: podzielenie kraju - jedynym rozwiązaniem

0
Podziel się:

Winą za trwające od tygodnia protesty, szczególnie gwałtowne w muzułmańskiej części państwa, Dodik obciążył społeczność międzynarodową.

Demonstracje w Bośni. Milorad Dodik: podzielenie kraju - jedynym rozwiązaniem
(PAP/EPA)

Przywódca bośniackich Serbów, nacjonalista Milorad Dodik powiedział dziś, że jedynym rozwiązaniem dla nieszczęsnego kraju wstrząsanego protestami, czyli dla Bośni I Hercegowiny, jest podzielenie go na trzy części: serbską, chorwacką i muzułmańską.

_ To nieszczęsny kraj, który powinien być podzielony na trzy części, aby mógł żyć w spokoju _ - oświadczył Dodik, wypowiadając się dla serbskiej telewizji RTS.

Winą za trwające od tygodnia protesty, szczególnie gwałtowne w muzułmańskiej części państwa, Dodik obciążył społeczność międzynarodową. _ Nie potrafi rozwiązać problemów, które mają tu ludzie _ - powiedział.

_ Wspólnota międzynarodowa traktuje nas jak swego rodzaju protektorat; jest tutaj wyłącznie dla pieniędzy, które otrzymuje; za każdy projekt czy przedsięwzięcie jej doradcy biorą sobie tytułem honorariów 40 proc. dotacji przeznaczonych na ich realizację _ - mówił serbski polityk.

Dodik twierdził też, że wprawdzie i w serbskiej części Bośni i Hercegowiny doszło do protestów, ale _ nie były one tak masowe, jak w Sarajewie i innych miastach zaludnionych przez Chorwatów i Muzułmanów _.

Od tygodnia Bośnia jest miejscem masowych demonstracji obywateli przeciwko nędzy, bezrobociu, korupcji władz i niezdolności partii politycznych do rozwiązywania dramatycznych problemów kraju, zwłaszcza 40-procentowego bezrobocia.

Zgodnie z porozumieniem pokojowym z Dayton, które w 1995 r. położyło kres wojnie, Bośnia i Hercegowina jest podzielona na dwa organizmy państwowe - federację muzułmańsko-chorwacką i Republikę Serbską. Istnieją też centralne instytucje władzy, ale w sumie tworzy to mało skuteczny układ administracyjny, osłabiony dodatkowo wobec braku porozumienia i efektywnej współpracy między trzema narodami.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)