Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dług publiczny USA. Politycy osiągnęli porozumienie

0
Podziel się:

Politycy już wiedzą co dalej z budżetem kraju. Pieniędzy ma wystarczyć do 7 lutego.

Dług publiczny USA. Politycy osiągnęli porozumienie
(Xinhua / eyevine/FOTOLINK/EAST NEWS)

Lider większości Demokratów w Senacie Harry Reid oraz lider Republikanów w tej izbie Mitch McConnell poinformowali, że osiągnęli porozumienie. Pozwoli ono na uniknięcie technicznej niewypłacalności USA i zakończy blokadę federalnego budżetu.

Aktualizacja, godz. 19:35

Republikański senator Ted Cruz, który wcześniej sprzeciwiał się wszelkim kompromisom z Demokratami, o ile nie będą się one wiązały z ich ustępstwami dotyczącymi wprowadzenia w życie reformy ubezpieczeń zdrowotnych zwanej Obamacare, poinformował, że nie zamierza opóźniać głosowania, które ma nastąpić jeszcze dzisiaj.

Cruz, który zasłynął wcześniej z blokowania głosowania poprzez wielogodzinne wystąpienia (tzw. filibuster), powiedział, że opóźnienie tym razem nie miałoby wpływu na wynik głosowania.

Chwilę przed ogłoszeniem tej informacji agencja Reutera podała, że przywódcy Senatu - lider większości Demokratów Harry Reid oraz lider mniejszości Republikanów Mitch McConnell - wypracowali kompromis.

Inne anonimowe źródła poinformowały, że Izba Reprezentantów Kongresu USA zamierza poddać pod głosowanie projekt przygotowany przez Senat. Nie ma jeszcze natomiast decyzji w sprawie tego, czy jako pierwsza głosować będzie Izba Reprezentantów czy też Senat, oczekuje się natomiast, że do głosowania dojdzie jeszcze dzisiaj.

Reid i McConnell natychmiast wznowili negocjacje jak tylko wczoraj wieczorem stało się jasne, że całodniowe rozmowy Republikanów kontrolujących Izbę Reprezentantów nie przyniosły żadnego rezultatu. Przewodniczący Izby, Republikanin John Boehner nie poddał pod głosowanie żadnej propozycji. Partia jest zbyt podzielona; wielu kongresmenów pozostaje pod wpływem radykalnego ruchu Tea Party, który wciąż żąda uchylenia reformy systemu ochrony zdrowia.

Kongres powinien przegłosować podwyższenie ustawowo dopuszczalnego limitu zadłużenia państwa do czwartku, wtedy bowiem - jak ostrzega ministerstwo finansów - zostanie on przekroczony i USA grozi tzw. techniczna niewypłacalność, czyli niezdolność do obsługi zobowiązań kredytowych oraz wypłacenia emerytur, pensji dla żołnierzy czy świadczeń socjalnych dla najuboższych.

Plan senatorów zakłada podniesienie limitu zadłużenia USA do 7 lutego oraz przyjęcie nowej ustawy o finansowaniu rządu do 15 stycznia. W tym czasie, do 13 grudnia Demokraci i Biały Dom oraz Republikanie mieliby osiągnąć porozumienie w sprawie długoterminowej polityki fiskalnej na najbliższą dekadę, która ograniczyłaby wzrost amerykańskiego zadłużenia. Jak informują media z powołaniem na źródła w Senacie, zarzucono postulat Republikanów, którzy chcieli zablokować plan wprowadzenia specjalnego podatku od urządzeń medycznych. Z tego podatku miała być m.in. finansowana reforma Obamacare. Wszystko, co Republikanom udało się jak dotąd uzyskać w negocjacjach w sprawie Obamacare, to zgoda Demokratów na zaostrzenie kontroli dochodów osób, którym w ramach reformy będą przysługiwać dotacje państwa.

Nawet jeśli plan senatorów się powiedzie, będzie to tylko tymczasowe rozwiązanie, które nie rozstrzyga sporów fiskalnych w USA, a jedynie odkłada je na później. Plan odsunąłby jednak groźbę pierwszej w historii USA niewypłacalności państwa, a także umożliwiłoby powrót do pracy wysłanych na przymusowe urlopy od 1 października setek tysięcy urzędników i otwarcie nieczynnych od dwóch tygodni instytucji i urzędów.

Niewypłacalność nie grozi USA już jutro, gdy osiągnięty zostanie ustawowo wyznaczony na 16,7 bln dol. limit długu. Ministerstwo finansów USA szacuje, że w kasie pozostanie w gotówce około 30 mld USD. W dalszym ciągu wpływać będą też przychody z podatków, które są jednak niewystarczające. Eksperci szacują, że bez zgody na dalsze zapożyczanie się kraju, w ciągu dwóch tygodni zabraknie pieniędzy na emerytury, pensje dla żołnierzy czy świadczenia socjalne dla najuboższych oraz na obsługę amerykańskiego długu.

Oczekuje się, że rynki natychmiast ukarzą polityków za brak porozumienia, żądając wyższego oprocentowania, by zrównoważyć ryzyko pożyczania pieniędzy rządowi USA. Agencja ratingowa Fitch już we wtorek zakomunikowała, że rozważa możliwość obniżenia ratingu USA z poziomu AAA ze względu na rozgrywki polityczne w Waszyngtonie wokół podniesienia pułapu zadłużenia publicznego.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)