Money.pl: Jakie są cele kampanii promocyjnej Polski, którą PAIiIZ będzie prowadził za granicą?
Andrzej Zdebski: Jej celem jest przybliżenie Polski zagranicznym odbiorcom spotów i reklam, które ukażą się w Financial Times, The Time, oraz Wall Street Journal. Chcemy spowodować ich właściwe skojarzenia z Polską, krajem który dzisiaj jest nierozpoznawalny dostatecznie albo rozpoznawalny w bardzo małym stopniu. Chcemy trafić do tych, którzy podejmują decyzje o przyszłych inwestycjach, bo to bezpośrednio wiąże się z obszarem działania PAIiIZ.
Money.pl: Czy sama kampania wystarczy, aby zwiększyć atrakcyjność inwestycyjną Polski?
A.Z.: Nie, ale to jest jeden z istotnych elementów, który jest nam potrzebny. Cały media plan i kampania jest po to, aby sprzedawać Polskę za granicą tak jak sprzedaje się produkty i towary. Zamierzamy w ten sposób osiągając określony efekt, zyski mierzone w wymiernych korzyściach finansowych, które przekładać się będą na większą liczbę turystów, więcej inwestycji zagranicznych, a także większy na eksport polskich towarów.
Money.pl: W poprzednich latach straciliśmy parę inwestycji, czy to z powodu braku takiej promocji Polski za granicą?
A.Z.: Nie można powiedzieć, że to jest tylko efekt braku promocji. Choć na pewno brak skoordynowanej, dobrej promocji za granicą, przeszkadza w lepszym i szybszym pozyskiwaniu inwestorów zagranicznych.
Money.pl: Dlaczego z tą kampanią ruszamy dopiero teraz, zamiast kilka lat wcześniej?
A.Z.: To raczej nie jest pytanie do mnie, bowiem PAIiIZ w tym kształcie działa od 2 lat. My ruszamy teraz dlatego, że przyszedł czas, aby tę kampanię zrobić w oparciu o nasze dwuletnie doświadczenia. Obecnie wiele osób za granicą nie wie gdzie leży Polska i wyobraża sobie, że jest to kraj gdzieś w środku Azji.
Money.pl: Jakie są główne problemy naszego kraju, jeżeli chodzi o pozyskiwanie inwestorów zagranicznych?
A.Z.: Jesteśmy w czołówce jeżeli chodzi o pozyskiwanie inwestorów zagranicznych w tej części Europy. Gdyby jednak udało nam się poprawić infrastrukturę, głównie drogową i poprawić polskie prawo, aby w lepszy i skuteczniejszy sposób je stosować, to wygranie wyścigu z Polską jeżeli chodzi o inwestycje zagraniczne, byłoby bardzo trudne.
Pytała: Donata Wancel