Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Do Mirosława Gronickiego, ministra finansów: Opozycja twierdzi, że budżet nie jest zbilansowany, bo brakuje w nim trzech miliardów?

0
Podziel się:
Do Mirosława Gronickiego, ministra finansów: Opozycja twierdzi, że budżet nie jest zbilansowany, bo brakuje w nim trzech miliardów?

Money.pl: Czy uchwalone poprawki do budżetu spełniają Pana oczekiwania?
Mirosław Gronicki: Budżet jest taki jaki jest. Trudno powiedzieć, dla pewnych osób może się wydawać złym, ja uważam, że jest budżetem realistycznym. Więcej nie można było – wydaje mi się – osiągnąć. Mamy to co jest najważniejsze, to znaczy mamy budżet, który zapewnia w przyszłym roku w miarę rozsądne funkcjonowanie państwa. Nie będzie żadnych problemów – większych – z jego realizacją. Jest napięty, ale który budżet nie był trudny.

Money.pl: Opozycja twierdzi, że budżet nie jest zbilansowany, bo brakuje w nim trzech miliardów?
M.G.: Budżet to jest rzecz dynamiczna. Prognoza dochodów, jest prognozą, która jest obarczona wielką niepewnością. W tej chwili wiemy, że będzie inaczej, niż to o czym wiedzieliśmy parę miesięcy temu. Istotne jest to, że Sejm przyspieszył do tego stopnia prace legislacyjne, że mamy szanse, po raz pierwszy od wielu lat mieć budżet uchwalony w tym roku.

Money.pl: Więc, według Pana, nie ma dziury w tym budżecie?
M.G.:Nie ma. Dziurą jest deficyt i ten deficyt – 35 mld zł, a właściwie potrzeby pożyczkowe, które są ogromne - to jest ta dziura, ale nie jest to novum. Ale o tym mówiliśmy od samego początku.

Money.pl: Nie mniej, mówił Pan, że jeśli nie zostaną uchwalone ustawy z planu Hausnera, które zostały wcześniej odrzucone, trzeba będzie podnieść podatki.
M.G.:Jeżeli są problemy z realizacja budżetu, takie, że tylko minister finansów może zareagować, no to najgorszą rzeczą z możliwych jest podnoszenie podatków. Nikt o tym w tej chwili rozsądnie nie myśli, ja tylko mówiłem o alternatywie, że coś jest za coś.

Money.pl: I nie jest to zamiatanie śmieci pod dywan, jak twierdzi opozycja?
M.G.: Nie ma zamiatania śmieci pod dywan, jeżeliby były, to byśmy o tych śmieciach mówili. I będziemy o tym mówić, jeżeli będziemy chcieli coś zmienić w budżecie, czy coś zmodyfikować.

Przepytywała: Donata Wancel

wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)