Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Donald Tusk przyznaje: Poparłem misję w Iraku

0
Podziel się:

- Nie warto udawać mądrego, kiedy ma się wiedzę, której ci, którzy decyzję podejmowali, mieć nie mogli - powiedział dziś premier.

Donald Tusk przyznaje: Poparłem misję w Iraku
(Reporter)

_ W 2003 roku - będąc wówczas w opozycji - poparłem decyzję rządu Leszka Millera o udziale polskich wojsk w misji w Iraku _- przypomniał dziś premier. Podkreślił, że posiadając obecną wiedzę _ byłoby łatwizną _ powiedzieć, że zachowałby się wtedy inaczej.

_ - Nie warto udawać mądrego, kiedy ma się wiedzę, której ci, którzy decyzję podejmowali, mieć nie mogli _ - powiedział Tusk dziennikarzom w Sejmie.

_ - Można tu powiedzieć, że mądry Polak po szkodzie, chociaż jednoznacznie jako szkodę tej naszej obecności w Iraku określić nie można. Pamiętamy o ofiarach, pamiętamy o kosztach, ale dzisiaj - będąc mądrzejszym o tyle lat od tego faktu - byłoby łatwizną powiedzieć, że byśmy zachowali się inaczej _ - podkreślił szef rządu.

20 marca 2003 r. rozpoczęła się amerykańsko-brytyjska inwazja na Irak. Polska poparła ją, wysyłając początkowo w rejon Zatoki Perskiej niewielkie pododdziały, a później wystawiając dowództwo i siły do wielonarodowej dywizji, liczącej w szczytowym okresie około 8,5 tys. żołnierzy, w tym blisko 2,5 tys. z Polski.

Decyzję o udziale wojsk polskich w tej misji podjął ówczesny premier Leszek Miller. Misja trwała ponad pięć lat, przeszło przez nią 15 tys. polskich żołnierzy.

Czytaj więcej w Money.pl
Miller twierdzi, że podejmował dobre decyzje Były premier odpiera zarzuty o odpowiedzialność za fiasko gospodarcze misji irackiej.
Balcerowicz mówi o korzyściach z wojny Z punktu widzenia Polski na udziale w operacji w Iraku skorzystało głównie wojsko. Misja pokazała jego słabości i przyspieszyła zmiany - ocenił profesor.
Polacy pojadą na wojnę? Dziś ministrowie... - _ Nie ma potrzeby uczestniczenia bezpośrednio w działaniach bojowych _- zapewnia Donald Tusk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)