Donald Tusk wie, jak można było uniknąć afery z Amber Gold

[aktualizacja 21:52]

Premier przypomniał, że nawet sprawa jego syna jest teraz badana przez prokuraturę, a niektóre osoby już zostały pociągnięte do odpowiedzialności personalnej. Mowa tutaj o decyzjach dotyczących kuratorów Marcina P. oraz prokurator z Gdańska.

Premier odniósł się do zarzutów opieszałości organów ścigania i rządu. Mówił, że OLT Express działało na rynku zaledwie przez 3 miesiące. Podkreślił, że rząd nie może zamykać prywatnych firm. - _ Nie możemy prowadzić innych działań niż te, które gwarantuje nam konstytucja. Poza tym nie mamy nawet teraz żadnej pewności, czy OLT działało świadomie na szkodę swoich klientów _ - powiedział premier.

Szef rządu podkreślił także, że trzeba w końcu zająć się tzw. odwróconą hipoteką. - _ Walka z lichwą zdecydowanie tak. Ale pytanie, czy walka ze wszystkimi szybkimi pożyczkami? _ - pytał premier. - _ Nie wszystkich stać na kredyt. Trzeba się zastanowić, jak pomóc tym, którzy nie dostaną normalnego kredytu, a potrzebują szybko większej ilości pieniędzy. Chcę zaoszczędzić Polakom czarnej strefy związanej z lichwą _. Na tym premier zakończył odpowiadanie na pytania posłów.

Na temat Amber Gold wypowiadał się także minister finansów Jacek Rostowski, który uważa, że z powodu m.in. złej interpretacji prawa przez urzędników państwowych doszło do zaniedbań w sprawie firmy Amber Gold. Zapowiedział, że wszystkie podmioty wpisywane na listę KNF będą kontrolowane przez służby skarbowe.

_ - Jeżeli mówimy, że wiele osób w strukturach państwowych zawiodło, to oczywiście można wnioskować, że to jest na skutek złej woli, na skutek jakiejś interwencji politycznej, jeżeli się ma takie predyspozycje psychologiczne do tego rodzaju podejrzeń. Ale można przypuszczać, że to bardziej wynika z braku wiedzy, braku znajomości znaczenia prawa _ - podkreślił Rostowski.

Jak dodał, patrząc na konkretne przykłady, _ kiedy urzędnicy państwowi zawiedli, to widać bardzo klarownie, że źle interpretowali i źle rozumieli prawo _. _ I to był główny powód, dla którego nie działali, poza różnymi powodami, także systemowymi _ - zaznaczył.

_ - Z jednej strony są ci, którzy uważają, że ludzie są w zasadzie dobrzy, ale trzeba im pomóc zrozumieć swoje obowiązki, aby mogli dobrze, rzetelnie i także z pasją je wykonywać. A z drugiej strony są ci, którzy wierzą głęboko, że ludzie w zasadzie są źli. Ja, dzięki Bogu, do tej drugiej grupy nie należę _ - podkreślił Rostowski.

Szef resortu finansów zapowiedział też, że _ od teraz wszystkie podmioty, wprowadzane na listę Komisję Nadzoru Finansowego, automatycznie będą kontrolowane ze strony służb skarbowych _.