Dwornik: Niech banki nie zapominają o ludziach

Po połączeniu Raiffeisen Banku i Polbanku powstanie szósty co do wielkości bank komercyjny w Polsce. Jeśli obędzie się bez zastrzeżeń Komisji Nadzoru Finansowego, niedługo z połączonego Sandander Banku i BZ WBK powstanie instytucja numer cztery pod względem wielkości w Polsce.

[

Wielkie trzęsienie w bankach w Polsce ]( http://www.money.pl/banki/wiadomosci/artykul/wielkie;trzesienie;w;bankach;dzialajacych;w;polsce,138,0,766090.html )
Trudno nie zgodzić się z argumentami, przedstawianymi przez ekspertów - to dobrze, bo duży może więcej. Tym bardziej, że w tym przypadku łączące się banki będą swoją ofertę bardziej uzupełniać, niż powielać.

Pozostaje mieć nadzieję, że eksperci mają rację, przewidując ruchy nie tylko w strukturze właścicielskiej i logotypach, ale również w ofercie. Jeśli silniejsze po połączeniu banki zechcą zaproponować korzystniejsze warunki usług, skorzystają wszak wszyscy klienci.

[

Ranking kont osobistych Money.pl 2011 ]( http://direct.money.pl/ranking-kont-2011 )

Niewykluczone więc, że w przyszłym roku Raiffeisen i Polbank zajmą więc wyższą pozycję w rankingu kont Money.pl, a klienci Polbanku liczyć będą mogli na znacznie lepszą jakość obsługi klienta - w tym roku ich bank pod tym względem zajął ostatnią pozycję.

Nadzieja potrzebna jest jeszcze w jednej kwestii, dla klientów banków nawet istotniejszej. Przypadki kłopotów z dostępem do pieniędzy, naliczaniem prowizji czy obsługą kont przez internet, o jakich głośno było podczas łączenia się banków Pekao SA i części BPH czy wcześniej w przypadku przejmowania klientów Banku Handlowego przez Citibank mogą budzić obawy, czy sytuacja nie powtórzy się i tym razem. Nadzieję mieć więc trzeba, że łączące się banki wyciągnęły wnioski i naukę z wpadek, które popełnili ich poprzednicy.