Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dzik: Oficjalny cennik usług terrorystycznych

0
Podziel się:

Somalijscy piraci znowu porwali statek z Polakami na pokładzie. Cóż, porwanie statków dla okupu to w tym regionie nowa świecka tradycja, chyba już całkiem akceptowana przez armatorów i społeczność międzynarodową.

Dzik: Oficjalny cennik usług terrorystycznych

Somalijscy piraciznowu porwali statek z Polakami na pokładzie. Cóż, porwanie statków dla okupu to w tym regionie nowa świecka tradycja, chyba już całkiem akceptowana przez armatorów i społeczność międzynarodową.

Dużo poważniejszą sprawą wydaje się niedawny nieudany zamach terrorystyczny, gdy powiązany z Al-Kaidą Nigeryjczyk usiłował na pokładzie samolotu zdetonować umieszczone w ubraniu materiały wybuchowe. Reperkusją tego wydarzenia ma być kolejne zaostrzenie wymogów bezpieczeństwa na lotniskach, jak instalacje bardzo drogich bramek mikrofalowych i nowe ograniczenia zawartości bagażu podręcznego.

To intrygujący paradoks, iż somalijskim piratom się pragmatycznie płaci, a z islamskimi terrorystami bezwzględnie walczy olbrzymimi nakładami środków. A przecież mogłoby być odwrotnie.

Islamski terroryzm jest motywowany nienawiścią do bogactwa i rozwiązłości świata Zachodu. Jeśli konsekwencją zagrożenia zamachami będą kosztowne programy nowych ograniczeń prywatności i wolności obywatelskich, to terroryści pośrednio osiągną swój cel bez choćby jednej detonacji bomby. Tymczasem to właśnie zachodnie bogactwo i rozpusta powinna być bronią w walce z terroryzmem.

Czemu by nie spróbować płacić terrorystom? Można by nawet stworzyć jakiś oficjalny cennik. Wówczas, w toaletach samolotów znalazłby się np. takie informacje po arabsku _ Jeśli jesteś terrorystą Al-Kaidy i chcesz wysadzić ten samolot, sugerujemy zgłoszenie się do personelu pokładowego. W zamian za rezygnację z zamachu oferujemy trzy miliony dolarów w gotówce, dożywotnią prenumeratę Playboya i sto skrzynek przedniego bourbona. Prosimy, przemyśl to! _.

[

Miodowicz: Pełne bezpieczeństwo w samolotach jest niemożliwe ]( http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/miodowicz;pelne;bezpieczenstwo;w;samolotach;jest;niemozliwe,247,0,571127.html )
Pomysł ten tylko na pierwszy rzut oka wydaje się szalony. Oficjalne argumenty typu, że z terrorystami się nie negocjuje, można włożyć między bajki. Wiadomo też, że niejeden pełny ideałów rewolucjonista uległ ostatecznie urokom świata, przeciw któremu się wcześniej buntował.

Czy płacąc terrorystom powinniśmy kontynuować płacenie piratom? Dla armatora okup może być po prostu kolejnym kosztem, ale rządy światowych mocarstw mogłyby na cały proceder patrzeć nieco surowiej. Państwo walczy z mafią nie tylko dlatego, by chronić obywateli, ale też po prostu dlatego, że mafia to dla aparatu państwa niepożądana konkurencja.

Zatem, o ile z terrorystami można próbować się dogadać, to światowe mocarstwa powinny wypalić plagę piractwa rozgrzanym żelazem - warto w końcu pokazać, kto ma prawdziwy monopol na pobieranie haraczy.

Autor jest ekonomistą specjalizującym się w zagadnieniach racjonalności,
ekonomii behawioralnej i psychologii hazardu

wiadomości
felieton
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)