Deficyt okazał się znacznie mniejszy od tego zaprognozowanego w ustawie budżetowej - podało Ministerstwo Finansów.
Na zdjęciu Jacek Rostowski, minister finansów
Resort Finansów prezentuje raport _ Finanse publiczne w Polsce w okresie kryzysu. _Przy okazji pochwaliła się deficytem na poziomie 25,1 miliarda za 2011 rok. Z kolei ustawa budżetowa zakładała 40 miliardów. Poinformowano również, że dług publiczny w relacji do PKB wyniósł 53,8 procenta.
Dług sektora rządowego i samorządowego (tzw. general government) spadnie w 2015 roku do 50,2 proc. PKB i do 41,8 proc. w 2020 roku. Państwowy dług publiczny (wg polskiej metodologii) wyniesie w tych okresach odpowiednio: 47,4 proc. i 39,8 procenta.
Z z prezentacji pod tytułem _ Finanse publiczne w Polsce w okresie kryzysu _ wynika, że działaniami, które mają doprowadzić do tego wyniku są m.in. utrzymywanie reguły wydatkowej, reforma emerytalna (w tym podniesienie wieku emerytalnego), ograniczenie przywilejów emerytalnych służb mundurowych oraz racjonalizacja i zwiększenie przejrzystości systemu podatkowego (takich jak: ulga internetowa, limit w zakresie stosowania 50 proc. kosztów uzyskania przychodów czy zniesienie ulg prorodzinnych dla bardziej zamożnych rodzin).
Na początku grudnia ubiegłego roku rząd przyjął _ Strategię zarządzania długiem sektora finansów publicznych _, według której zadłużenie sektora _ general government _ wzrośnie w 2011 roku do 56,7 procenta PKB z 54,9 procent w 2010 roku, zaś w 2012 r.oku spadnie do 56,0 proc. PKB. W kolejnych latach wskaźnik ten miał maleć w kolejnych latach - do 53,7 proc. w 2013 roku, do 51,4 proc. w 2014 roku oraz do 50,2 proc. w 2015 roku.
Rząd przewidywał wówczas wzrost relacji długu sektora publicznego liczonego według polskiej metodologii - do PKB do 53,7 proc. w 2011 roku z 52,8 proc. w 2010 roku. Według _ Strategii _, państwowy dług publiczny w relacji do PKB ma wynieść w 2012 roku 52,4 proc., w 2013 roku - 50,3 proc., w 2014 roku - 48,3 proc., a w 2015 roku - 47,4 procenta.
Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej