Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Egipt: Fatalna sytuacja w gospodarce

0
Podziel się:

W rok po obaleniu dyktatora Hosniego Mubaraka, pogarszająca się
sytuacja gospodarcza stanowi największe zagrożenie dla procesów demokratycznych.

Egipt: Fatalna sytuacja w gospodarce
(primeministergr/CC/Flickr)

W rok po obaleniu dyktatora Hosniego Mubaraka, pogarszająca się sytuacja gospodarcza stanowi największe zagrożenie dla procesów demokratycznych.

[Na zdjęciu Hosni Mubarak]

Wzrost gospodarczy Egiptu spowolnił, wynosi między 1 a 2 proc. (dawniej między 5 a 7 proc.), i rząd liczy na pomoc MFW oraz innych kredytodawców, by uniknąć wybuchu gniewu społecznego - wyjaśnia francuska agencja.

Notowania kraju są regularnie obniżane przez agencje ratingowe - Standard & Poor's zmienił właśnie w piątek notę Egiptu z B+ na B - Kair nie może więc zanadto liczyć na przyciągnięcie inwestorów. Przychody z najważniejszego dla kraju sektora turystycznego spadły według oficjalnych danych o 30 proc. Wielu ekspertów uważa, że rządowe statystyki zaniżają realne straty sektora.

Jednym z głównych problemów Egiptu jest też topnienie rezerw walutowych - zapasy spadły z 36 mld dol. w styczniu 2011 roku do 16,3 mld dol. rok później. W połączeniu z deficytem budżetowym sięgającym oficjalnie 8,7 proc., a według niektórych ekonomistów nawet 10 proc. PKB, stwarza to poważne obawy, że Kair nie będzie w stanie zapłacić za towary importowane ani utrzymać kosztownego systemu subwencji rządowych.

Egipski rząd dopłaca do cen paliw, chleba i gazu, aby uniknąć buntu mas w kraju, w którym 40 proc. ludności żyje za dwa dolary dziennie lub mniej - podkreśla AFP.

_ Zmiana polityki dotyczącej subwencji na produkty żywnościowe, benzynę czy gaz może doprowadzić do politycznej katastrofy _ - mówi francuskiej agencji ekonomista Hamdi Abdelazim.

Po miesiącach zwlekania z tą decyzją Kair zdecydował się podjąć znowu rozmowy z MFW, by uzyskać 3,2 mld dol. pożyczki; do Banku Światowego Egipt zwraca się o kolejny miliard. Jednak egipski minister finansów Momtaz Said ocenił w piątek, że rząd będzie potrzebował 11 mld dol. przez najbliższe dwa lata, aby móc przeprowadzić reformy.

_ - Niestety sytuacja polityczna w kraju, powtarzające się zamieszki i protesty nie zachęcają zagranicznych pożyczkodawców do udzielania pomocy, a rządu - do przeprowadzania wewnętrznych reform - _ komentuje AFP.

Prezes Banku Światowego Robert Zoellick zwiększył jeszcze w czwartek wątpliwości wspólnoty międzynarodowej w sprawie udzielania pomocy Kairowi, którego _ rezerwy są na najniższym poziomie _. Zdaniem Zoellicka Egipt powinien najpierw spełnić oczekiwania dotyczące _ demokratyzacji kraju oraz transparencji _. Szef Banku Światowego powiedział też, że zastanawia się, _ jak będzie rządzić Bractwo Muzułmańskie, które jest wielkim zwycięzcą wyborów _ - relacjonuje AFP.

Czytaj o sytuacji w Egipcie w Money.pl
Egipcjanie ogłosili co zrobią z Mubarakiem Egipski minister spraw wewnętrznych polecił szpitalowi w więzieniu Tora pod Kairem, przygotować się na przyjęcie byłego prezydenta.
W Egipcie gorąco. Islamiści przejmą władzę? Pierwsza tura głosowania w trzeciej grupie dziewięciu prowincji odbyła się w zeszłym tygodniu. Druga potrwa do jutra.
Były premier przyjął ofertę. Będzie nowy rząd? Kamal Ganzuri w latach 1966-1999 stał na czele egipskiego rządu, dokonał pewnej liberalizacji w gospodarce. Wielu Egipcjan widzi w nim urzędnika niesplamionego korupcją.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)