Rosyjski państwowy koncern Atomstrojexport zbuduje pierwszą na Białorusi elektrownię jądrową. Umowę w tej sprawie podpisali w Mińsku szefowie rządów Rosji i Białorusi, Dmitrij Miedwiediew i Michaił Miasnikowicz.
Budowa siłowni ma kosztować ponad 10 mld dolarów i zostanie sfinansowana z kredytu, który na ten cel udzieli Białorusi Rosja. Pierwsza na Białorusi elektrownia jądrowa ma być gotowa do 2020 roku.
Po katastrofie w Czarnobylu plany budowy elektrowni atomowej budzą zaniepokojenie wśród wielu Białorusinów, a także na Litwie. Siłownia ma powstać zaledwie 30 km od granicy z tym krajem.
Władze w Mińsku podkreślają jednak, że bardzo zależy im na energii jądrowej. Białoruś jest już silnie uzależniona od dostaw rosyjskiego gazu i ropy naftowej.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Atomowe referendum u naszych sąsiadów Inicjatywę przeprowadzenia plebiscytu, z którą wystąpiły partie opozycyjne, poparło w poniedziałek 62 posłów w 141-osobowym Sejmie. | |
| Przez nich nie będzie elektrowni atomowej? Około 25 tys. uprawnionych do głosowania mieszkańców gminy Gryfino zdecyduje pojutrze w referendum lokalnym, czy chcą na swym terenie lokalizacji elektrowni jądrowej. | |
| Problemy techniczne z elektrownią atomową Znów opóźnia się termin uruchomienia ważnej elektrowni atomowej w Finlandii. Przyczyną są problemy techniczne i finansowe. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
