Rosja może wprowadzić embargo na import polskich produktów mięsnych i mleczarskich. Poinformowały o tym moskiewskie media, powołując się na wypowiedź Aleksieja Aleksiejenki, doradcy rosyjskiej służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego, Rossielchoznadzor, dla agencji ITAR-TASS.
Według Aleksiejenki, chodzi o bardzo poważne zaniedbania, które sprawiają, że przemycane produkty mają oryginalne certyfikaty. _ - Powstaje kwestia wiarygodności obowiązującego w Polsce systemu certyfikatów _ - powiedział przedstawiciel Rossielchoznadzoru.
Urzędnik zaznaczył, że tylko w ciągu ostatniego tygodnia w dostawach z Polski ujawniono trzy przypadki naruszeń, które rosyjska służba zakwalifikowała jako _ poważne oszustwo _. Wyraził nadzieję, że nasze służby bezzwłocznie podejmą niezbędne działania.
Na marginesie tej informacji warto przypomnieć, że kilka dni temu rosyjska służba sanitarna zatrzymała w obwodzie kaliningradzkim 12 ton serów pochodzących z Polski.
Powodem było podejrzenie sfałszowania etykiet. Wcześniej rosyjska służba poinformowała o przemycie 20 ton hiszpańskiego szpiku, ukrytego za dwoma rzędami palet z polską wieprzowiną.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Sadownicy: Rosjanie i tak kupią nasze jabłka Wczoraj rządowa Rossijskaja Gazieta poinformowała o kolejnych zastrzeżeniach rosyjskich służb fitosanitarnych, tym razem do naszych warzyw i owoców. | |
Rosja wypowiada wojnę handlową Polsce Najpierw mięso, teraz owoce i warzywa. Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Rosji ma zastrzeżenia do jakości polskich produktów. | |
To początek wojny handlowej z Polską? Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Rosji poinformowała o wprowadzeniu ścisłej kontroli wszystkich partii mięsa wieprzowego sprowadzanego z Polski. |