Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Knitter
|

Euro 2012 - jesteśmy spóźnieni

0
Podziel się:

Stan przygotowania Polski do organizacji mistrzostw nie jest tragiczny, choć już są zauważalne poważne opóźnienia.

Euro 2012 - jesteśmy spóźnieni
(wroclaw.pl)

Stan przygotowania Polski do organizacji piłkarskich Mistrzostw Europy w 2012 roku nie jest tragiczny, choć już są zauważalne poważne opóźnienia, oceniają eksperci Business Centre Club i Ernst&Young.

Jutro mija pierwsza rocznica dnia, w którym Polska wraz z Ukrainą otrzymały szansę na wypromowanie własnych krajów i miast, a przede wszystkim na dynamiczny rozwój. Święto piłkarskie Euro 2012 ma być ukoronowaniem działań zarówno samorządów jak i władz centralnych.

- _ Z informacji, które zebraliśmy ze wszystkich sześciu miast aspirujących do organizowania imprez sportowych najlepiej wypadły Poznań i Kraków. Natomiast najgorzej jest w Warszawie i Chorzowie. Wszystkim jednak w tym czasie udało się powołać komitety organizacyjne mistrzostw, przyjęły plany i harmonogramy realizacyjne dla poszczególnych zadań i inwestycji _ - mówi Bogusław Piwowar, wiceprezes Business Centre Club.

_ Wszystkie miasta wyasygnowały po kilkaset milionów złotych na Euro 2012. Koszt wszystkich inwestycji związanych z realizacją mistrzostw to około 60 mld zł. Brakujące kwoty zostaną uzupełnione przez pozyskanie funduszy UE, dotacje państwowe (1/3 wydatków na budowę stadionów) i emisję obligacji. _ W ocenie BCC samorządy mają większą świadomość ogromu prac jaki należy wykonać w przeciwieństwie do władz centralnych. - _ Wszystkich inwestycji związanych z infrastrukturą zapewne nie uda się wykonać na czas, ale znaczne przyspieszenie w najbliższym czasie z pewnością nastąpi _ - dodaje Piwowar.

Eksperci uważają, że w przypadku budowy stadionów widać już _ światełko w tunelu _. Z kolei hotele i inwestycje związane z lotniskami nie powinny mieć większych opóźnień.

- _ Jednak najgorzej sytuacja przedstawia się przy inwestycjach związanych z drogami, kolejami i ośrodkami szkoleniowymi dla sportowców, których obecnie mamy jeden. Dla przykładu warto zauważyć, że Niemcy tuż przed rozpoczęciem mistrzostw w swoim kraju zgłosili około 100 takich obiektów _ - mówi Jan Król, doradca strategiczny Ernst&Young.

Test coraz bliżej

Zdaniem Jarosława Błaszczaka dyrektora ds. Euro 2012 w Ernst&Young przy ocenie przygotowań do Euro 2012 należy wziąć pod uwagę fakt z jakiego poziomu Polska startowała nie będąc przygotowana na organizację tego typu imprez.

- _ Testem kompetencji dla Polski będzie koniec roku 2008. Władze zobowiązały się wobec Komisji Europejskiej wydać na rozwój kraju, w szczególności na infrastrukturę, w ramach okresu programowania 2004-2006 ponad 12 mld euro _ - mówi Błaszczak.

Ulepszyć prawo

Według Ernst&Young jedno z kluczowych ryzyk związane jest z procedurami przetargowymi. Jest potrzebne szybkie przyjęcie nowelizacji prawa dotyczącego zamówień publicznych, które m.in. skróci procedury przetargowe i zminimalizuje ryzyka protestów.

- _ Musi być również jasna wykładnia dotycząca zapisów w ustawie o Euro. Nie mamy bowiem czasu na interpretację, gdyż sam proces pozyskiwania finansowania trwa kilka miesięcy. Należałoby już przygotować nowelizację tej ustawy _ - mówi Błaszczak.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)