Informacje o zmniejszającym się promieniowaniu podał portal tvn24.pl. Japońskie władze wcześniej prewencyjnie rozszerzyły do 20 kilometrów strefę ewakuacji wokół uszkodzonej elektrowni atomowej w prefekturze Fukushima na północy kraju. Wcześniej obowiązywała strefa 10-kilometrowa. W sumie ewakuowano stamtąd 43 tysiące z 45 tysięcy mieszkańców.
Aktualizacja 14:13
Według ekspertów Światowego Stowarzyszenia Energii Atomowej (WNA) wybuch, do którego doszło w japońskiej elektrowni atomowej w Fukushimie na północ od Tokio prawdopodobnie został spowodowany zapłonem wodoru, wykorzystywanego w systemie chłodzenia reaktora.
Sam reaktor nie został prawdopodobnie uszkodzony. Jak oświadczył rzecznik mającego siedzibę w Londynie Stowarzyszenia Ian Hore-Lacy, nie dysponuje ono potwierdzonymi doniesieniami o rozmiarach sakażenia radioaktywnego. Jednak wladze japońskie informowały, że poziom promieniowania radioaktywnego wokół elektrowni wzrasta. Wprowadzona została 20-kilometrowa strefa bezpieczeństwa. Ewakuowanych zostało około 50 tysięcy osób.
Japoński rząd poinformował, że wysłano specjalną ekipę ratowniczą do elektrowni atomowej Fukushima I, w której wcześniej tego dnia doszło do wybuchu i który ją uszkodził.
Jak podał rzecznik rządu Yukio Edano, poziom radioaktywności wzrasta z sposób, w jaki zakładano. Dodał, że zbierane są zapasy jodyny, żeby przygotować się na różne ewentualności. Z kolei japońskie siły samoobrony monitorują wyciek radioaktywnej substancji wokół elektrowni.
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (IAEA) podała rano, że jest świadoma kryzysu w elektrowni Fukushima I i stara się uzyskać informacje na ten temat.
Mieszkający od 17 lat w Japonii Zbigniew Adrianowicz mówi, że brak jest pełnej informacji na temat skutków trzęsienia ziemi i tsunami. **
POSŁUCHAJ ZBIGNIEWA ADRIANOWICZA:
Zbigniew Adrianowicz mówi, że japońskie władze jeszcze przez dłuższy czas nie będą w stanie w pełni oszacować skutków kataklizmu. - _ W związku z wyłączeniem wielu elektrowni mieszkańcy Japonii apelują do siebie nawzajem o oszczędzanie prądu _ - mówi Zbigniew Adrianowicz. **
POSŁUCHAJ ZBIGNIEWA ADRIANOWICZA:
Według agencji Kyodo w wyniku trzęsienia ziemi i tsunami mogło zginąć ponad 1600 osób.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/118/t135030.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/nie;ma;kontaktu;z;40;polakami;w;japonii,230,0,792806.html) | Nie ma kontaktu z 40. Polakami w Japonii Według danych polskiego MSZ, pięciu Polaków przebywało w regionie bezpośredniego zagrożenia skutkami trzęsienia ziemi. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/47/t134959.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/lipszyc;w;japonii;trzesie;nawet;kilkaset;razy;w;roku,12,0,792332.html) | Lipszyc: W Japonii trzęsie nawet kilkaset razy w roku Każdy Japończyk ma w domu zestaw przetrwania: kask, radyjko, zapas jedzenia. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/116/t135028.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/stana;japonskie;fabryki;samochodow,244,0,792820.html) | Staną japońskie fabryki samochodów Toyota, Honda i Nissan zamierzają wstrzymać produkcję w poniedziałek. |