Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Fiasko rozmów w Genewie. "Syryjski reżim nie chce negocjować"

0
Podziel się:

- Jesteśmy oburzeni na reżim za posługiwanie się strategią poddajcie się albo umrzecie z głodu - tłumaczą Przyjaciele Syrii.

Baszar Al Asad, znienawidzony prezydent Syrii
Baszar Al Asad, znienawidzony prezydent Syrii (AP/Fotolink/East News)

Jedenaście krajów Grupy Przyjaciół Syrii popierających syryjską opozycję obciąża odpowiedzialnością za brak postępu w genewskich negocjacjach reżim w Damaszku. Również rzecznik opozycji w Genewie Luaj Safi powiedział: oni nie chcą negocjować.

_ - Reżim jest odpowiedzialny za brak rzeczywistych postępów w pierwszej rundzie negocjacji _ - oświadczyła Grupa (Egipt, Francja, Niemcy, Włochy, Jordania, Katar, Arabia Saudyjska, Turcja, Zjednoczone Emiraty Arabskie, W. Brytania, USA) w komunikacie ogłoszonym w Paryżu. Zarzuca on Damaszkowi, że zajmuje w toku rozmów _ obstrukcyjną postawę _.

_ - Jesteśmy oburzeni na reżim za posługiwanie się strategią poddajcie się albo umrzecie z głodu. Sprawia ona, że setki tysięcy ludzi w Damaszku, Hims i innych miejscach nie otrzymują żywności i leków _ - stwierdza komunikat, który potępia również używanie jako śmiercionośnej broni przeciwko powstańcom i ludności beczek wypełnionych środkami wybuchowymi.

Grupa Przyjaciół Syrii z zadowoleniem powitała _ odważną decyzję koalicji opozycyjnej, aby podjąć negocjacje w Genewie _, i _ pozytywną postawę jej delegacji w pierwszej rundzie rozmów _.

_ - Po to, aby negocjacje przyniosły pozytywny rezultat, reżim nie może się ograniczyć jedynie do samej obecności w Genewie. Musi podjąć szybkie działania dla ulżenia cierpieniom Syryjczyków i powołania rządu przejściowego _ - oświadczył w oddzielnej deklaracji francuski minister spraw zagranicznych Laurent Fabius.

_ - To, że reżim został zmuszony do wysłania delegacji do Genewy, jest jedynie rezultatem walki prowadzonej przez lud syryjski _ - oświadczył w piątek rzecznik delegacji opozycji syryjskiej Luaj Safi.

Podkreślił, że delegacja sił opozycyjnych stoi na gruncie decyzji podjętej przez wielkie mocarstwa po spotkaniu zwanym Genewa 1: dotyczy ona konieczności powołania rządu tymczasowego wyposażonego w pełne prerogatywy władzy.

_ - Nowa Syria powinna być dla wszystkich, dla wszystkich grup etnicznych _ - dodał Safi.

Członkowie delegacji syryjskiej opozycji - pisze agencja EFE - obawiają się, iż rząd w Damaszku będzie usiłował zmusić kobiety i dzieci do opuszczenia starego miasta w Hims oraz innych obleganych przez siły rządowe miast, aby zniszczyć do końca to, co z nich pozostało.

_ - Oni chcą unicestwić to, co z tych miast jeszcze pozostało. Jest to zbrodnia wojenna, zbrodnia przeciwko ludzkości _ - powiedział Safi.

Delegacja opozycji syryjskiej w Genewie zamierza rozszerzyć swój skład o przedstawicieli innych ugrupowań, które jeszcze nie są reprezentowane na genewskich rozmowach - poinformował dziennikarzy Safi. Zamierza to jednak uczynić, jak zaznaczył, _ nie ulegając naciskom z zewnątrz _.

Czytaj więcej w Money.pl
Syryjska opozycja przeciw rozmowom Do tej pory opozycja jako warunek bez którego spełnienia odrzucała dialog z Damaszkiem stawiała odejście prezydenta Baszara Assada. Czy coś się zmieniło?
Fiasko syryjskich rozmów pokojowych Po dziesięciu dniach trudnych rozmów negocjator ONZ Lakhdar Brahimi ogłosił, że nie udało się ustalić wspólnego stanowiska w najważniejszych kwestiach.
Iran przekreśla szanse na pokój w Syrii Szanse na powodzenie konferencji pokojowej Genewa 2 są niewielkie, jeśli w spotkaniu nie będzie uczestniczył Iran, główny sojusznik Damaszku - ocenił wysoki rangą irański dyplomata.
Ban Ki Mun zaprosza Iran do rozmów Irańczycy potwierdzili przyjazd. Wcześniej zobowiązali się odegrać _ pozytywną i konstruktywną rolę _, jeśli otrzymają zaproszenie.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)