We Florencji rozpoczął się Zlot Antyglobalistów z całej Europy. Zakończy go w sobotę manifestacja przeciwko wojnie w Iraku z udziałem co najmniej 150 tysięcy osób.
"Możliwa jest inna Europa" - pod tym hasłem wyznaczyli sobie spotkanie przeciwnicy neoliberalizmu, wojny i rasizmu ze wszystkich stron kontynentu. Zainaugurował je wieczorem wiec na Placu Santa Croce w centrum Florencji. Do zebranych przemówił, między innymi, laureat literackiej nagrody Nobla Dario Fo. Po części oficjalnej zaczęła się zabawa.
Jak na razie nie sprawdza się opinia, że miasto niechętnie patrzy na antyglobalistów. Ludzie nie kryją się po domach, czynna jest większość sklepów. Nie odnotowano też dotąd żadnych przypadków chuligaństwa czy wandalizmu - nawet w czasie popołudniowej manifestacji przed bazą wojsk amerykańskich Camp Darby koło Livorno, gdzie zebrało się kilka tysięcy pacyfistów. Mimo agresywnych zapowiedzi organizatorów panowała atmosfera pikniku.
