Fundacja Panoptykon zamierza pozwać Kancelarię Prezesa Rady Ministrów do Sądu Administracyjnego. Chodzi o nieudostępnienie informacji publicznej dotyczącej wiedzy premiera na temat programu szpiegowskiego PRISM.
Założycielka Fundacji Katarzyna Szymielewicz powiedziała, że to była druga próba uzyskania odpowiedzi na pytania dotyczące udziału Polski w programie PRISM.
- _ Drugi raz Kancelaria nie udzieliła konkretnej odpowiedzi. Wciąż nie wiadomo czy polskie służby współpracowały z amerykańskimi, czy Polacy korzystali z PRISM. Nie wiadomo też czy polska zgłaszała zastrzeżenia do umów, które były naruszane przez Amerykanów, o czym informował Edward Snowden _ - tłumaczyła Szymielewicz.
Po raz pierwszy pytania dotyczące udziału Polski w PRISM zostały zadane jesienią zeszłego roku. Wtedy to Panoptykon wspólnie z Helsińską Fundacją Praw Człowieka wysłały sto pytań do najważniejszych instytucji. Największy problem z udzieleniem odpowiedzi miały właśnie premier i minister spraw wewnętrznych, czyli instytucje, którym podlegają służby specjalne.
Po pierwszej turze Fundacja Panoptykon miała też zastrzeżenia do Kancelarii Premiera, że to ona odpowiada w imieniu Donalda Tuska, a nie on sam. Z KPRM-u przyszły jednak dokumenty potwierdzające stan prawny, który uprawnia ją do reprezentowania w takich pismach szefa rządu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zapytali polski rząd o podsłuchy. Efekt? Pytania dotyczyły między innymi wiedzy o używanym przez Amerykanów szpiegowskim systemie PRISM. Informacje o tym programie ujawnił Edward Snowden. | |
Podzielą internet aby uniemożliwić inwigilację? Czy rządy różnych państw zdecydują się na fragmentaryzację sieci w celu ochrony obywateli? | |
Barack Obama ograniczy działania NSA? Wśród zarekomendowanych zmian jest propozycja pozbawienia NSA zdolności do przechowywania danych telefonicznych Amerykanów. | |
Są kolejne ofiary amerykańskiej inwigilacji Redakcja niemieckiego magazynu politycznego powołuje się na dokumenty ujawnione przez Edwarda Snowdena. |