Do tej pory PiS nie urealnił swojego programu gospodarczego będącego kalką haseł z kampanii wyborczej do parlamentu. Tymczasem zwycięstwo Lecha Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich przesuwa środek ciężkości rozmów na stronę proponowanych przez jego partię rozwiązań. W takiej sytuacji PO ma coraz mniej do powiedzenia - czytamy w "Gazecie Prawnej".
Według dziennika, sytuacja taka może pociągnąć za sobą kilka skutków. Już wiadomo, że opóźni się termin wejścia do strefy euro - przyszły prezydent chce zaproponować w tej sprawie referendum. Według ekonomistów, może dojść do braku zmian na rynku pracy oraz zahamowania reformy finansów publicznych. Dojdzie do tego konflikt z NBP, co nie będzie sprzyjać obniżkom stóp.
Więcej na ten temat w "Gazecie Prawnej".
IAR/Gazeta Prawna/mb/skw.