Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gazociąg Północny dotrze do Wlk. Brytanii

0
Podziel się:

Gazprom ma podpisać porozumienie w sprawie włączenia holenderskiego koncernu Gasunie do projektu budowy Nord Stream.

Gazociąg Północny dotrze do Wlk. Brytanii
(EPA/PAP)

Gazprom ma podpisać porozumienie w sprawie włączenia holenderskiego koncernu Gasunie do projektu budowy Nord Stream.

Porozumienie ma być zawarte w czasie rozpoczętej właśnie wizyty premiera Holandii Jana Petera Balkenende w Moskwie.

Gasunie przejmie udziały w Gazociągu Północnym, a Gazprom - w magistrali Balgzand Bacton Line (BBL), łączącej wybrzeże Holandii z Wielką Brytanią,

Porozumienie pozwoli na przedłużenie Gazociągu Północnego do Holandii, a stamtąd do Wielkiej Brytanii, która jest najatrakcyjniejszym rynkiem gazowym w Europie. Podbicie Wielkiej Brytanii - to jeden ze strategicznych celów rosyjskiego monopolisty.

Szczegóły umowy między Gazpromem i Gasunie nie są znane. Wiadomo tylko, że list intencyjny zakładał, iż holenderski koncern obejmie 9 proc. udziałów w spółce Nord Stream, która projektuje, a także będzie budować i eksploatować bałtycką rurę.

_ Gasunie dysponuje jedną z największych sieci przesyłowych w Europie. Łączna długość tworzących ją gazociągów przekracza 12 tys. km. Rocznie rurami tym przepływa ok. 100 mld metrów sześciennych błękitnego paliwa. _Z kolei Gazprom otrzyma pakiet akcji BBL Company, operatora Balgzand Bacton Line. Wielkości tego pakietu nie ujawniono. Podawano tylko, że Gasunie zachowa co najmniej 51 proc. udziałów w tym przedsięwzięciu.

Gasunie kontroluje obecnie 60 proc. akcji BBL Company. 235- kilometrową Balgzand Bacton Line od tego roku ma być tłoczone do 16 mld metrów sześciennych gazu rocznie.

Partnerami holenderskiego koncernu w tym projekcie są niemiecki E.ON-Ruhrgas (20 proc.) i belgijski Fluxys (20 proc.).

E.ON- Ruhrgas jest jednocześnie jednym z dwóch - obok innego niemieckiego koncernu BASF-Wintershall - partnerów Gazpromu w Gazociągu Północnym, który w 2010 roku przez Morze Bałtyckie bezpośrednio połączy Rosję z Niemcami.

ZOBACZ TAKŻE:
Jamał II przegrywa z Nord StreamRosyjski koncern ma 51 proc. papierów Nord Stream, a E.ON-Ruhrgas i BASF-Wintershall - po 24,5 proc.

Po wejściu Gasunie do spółki niemieckie koncerny będą kontrolowały po 20 proc. akcji. Pakiet kontrolny (51 proc.) operatora bałtyckiego gazociągu pozostanie w rękach Gazpromu.

Według wiceprezesa Gazpromu Aleksandra Miedwiediewa transakcja nie będzie wymianą aktywów: oba koncerny zapłacą za przejmowane akcje odpowiednio w Nord Stream i BBL żywą gotówką.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)