Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gazprom: W Europie nie zabraknie gazu

0
Podziel się:

Rosjanie zapewniają, że surowiec popłynie należącą do nich rurą jamalską.

Gazprom: W Europie nie zabraknie gazu
(PAP/EPA)

Rzecznik Gazpromu Siergiej Kuprijanow (na zdjęciu) powiedział, że tranzyt rosyjskiego gazu do Europy po ograniczeniu dostaw na Białoruś powinien być w pełni realizowany i może do tego służyć gazociąg jamalski.

[aktualizacja: 17:09]

Kuprijanow przypomniał w radiu Echo Moskwy, że gazociąg ten należy do Gazpromu.

Również rzeczniczka Komisji Europejskiej ds. energii Marlene Holzner wyraziła przekonanie, że nawet jeśli Gazprom przestanie dostarczać gaz dla Białorusi, to odbiorcy w UE nie muszą ucierpieć.

Większość gazu przesyłana jest bez udziału strony białoruskiej gazociągiem jamalskim kontrolowanym w 100 proc. przez stronę rosyjską - wskazała rzeczniczka.

Rano Gazprom ograniczył dostawy gazu na Białoruś o 15 proc. w związku z zadłużeniem Mińska za gaz, szacowanym przez Rosję na 192 mln dolarów. Białoruś nie neguje długu, ale twierdzi, że według stanu z 1 maja wynosił on 132,6 mln dolarów. Mińsk oskarżył też Gazprom, że koncern zalega z zapłatą 200 mln dolarów za tranzyt gazu do Europy przez białoruskie terytorium.
Kuprijanow przyznał w, że Rosja jest winna za tranzyt, ale według niego jest to suma nieporównywalna z długiem Białorusi. Zarzucił też stronie białoruskiej, że nie podpisała dokumentu pozwalającego Rosji na uregulowanie opłat i tworzy _ sztuczną sytuację _.

Według białoruskiej komentatorki Taciany Manjonak ograniczenia dostaw gazu dla Białorusi nie potrwają długo. _ Rosja daje Białorusi czas na rozważenie wszystkich za i przeciw i na podjęcie decyzji _ - ocenia ekspertka, cytowana przez portal _ Biełorusskije Nowosti _.

Uważa ona, że kwestię gazu należy rozpatrywać w związku z innymi problemami w stosunkach między oboma krajami - w tym, z kwestią unii celnej. Według Manjonak Mińsk nie chce wchodzić do unii na warunkach wysuniętych przez Rosję, a ta używa sprawy gazu jako _ narzędzia wpływu _.

Putin: Na razie nie będzie ograniczeń większych niż 15 procent

Prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział też, że Rosja nie będzie na razie zwiększać tranzytu gazu do Europy z pominięciem Białorusi, w tym przez Ukrainę.

Putin nazwał na posiedzeniu rządu ograniczenie dostaw na Białoruś _ całkowicie uzasadnionym działaniem _. Zgodnie z kontraktem - powiedział - _ możemy ograniczyć dostawy o 85 i więcej procent, ale na razie nie robimy tego, ze względu na szczególne podejście do białoruskich konsumentów _.

Putin wyraził nadzieję, że nie będzie konieczności zwiększenia dostaw gazu do Europy rurociągami tranzytowymi omijającymi Białoruś. Przyznał przy tym, że choć rocznie przez system gazociągów na Ukrainie przechodzi 105 mld metrów sześciennych gazu, to jego możliwości są większe i pozwalają na transport 120-130 mld metrów sześciennych.

Premier Rosji polecił też, by przyspieszyć prace nad budową podziemnego zbiornika gazu w obwodzie kaliningradzkim, którego ukończenie planowano na przełom 2011/2012 roku. Putin wspomniał o tym, mówiąc o potencjalnym ryzyku podbierania rosyjskiego gazu przez Białoruś.

Białoruś: Spłacimy dług w ciągu dwóch tygodni. Gazprom: Nie będziemy tyle czekać

_ - Białoruś przewiduje uregulowanie swojego zadłużenia gazowego w ciągu dwóch najbliższych tygodni _ - powiedział białoruski wicepremier Uładzimir Siemaszko.

_ - Nigdy nie ukrywaliśmy przed naszymi kolegami Rosjanami, że mamy problemy z tą walutą - powiedział, odnosząc się do dolara, czyli waluty wykorzystywanej w płatnościach gazowych z Rosją. - Musimy pożyczyć, żeby zapłacić _.

W zamian Mińsk domaga się od rosyjskiego monopolisty gazowego Gazpromu zapłaty 220 mln dolarów za tranzyt gazu do Europy przez białoruskie terytorium. _ Strona białoruska domaga się z kolei od Moskwy uregulowania długu za tranzyt _ - powiedział Siemaszko.

Rzecznik rosyjskiego koncernu Siergiej Kuprijanow oświadczył jednak: - _ Nikt nie będzie czekać dwóch tygodni. Następna ocena sytuacji zostanie dokonana na posiedzeniu sztabu operacyjnego Gazpromu 22 czerwca o godz. 10.00 (8.00 czasu polskiego). _

_ ZOBACZ TAKŻE: _

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)