Minister skarbu zapowiedział, że będzie twardo bronił planu prywatyzacji, zakładającego przychody na kwotę blisko 37 miliardów złotych.Aleksander Gradodniósł się do krytyki jego pomysłów ze strony koalicjanta - Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Minister uważa, że jego plan jest wykonalny, a zakładane przychody - realne. Aleksander Grad zapowiada równe traktowanie wszystkich podmiotów w prywatyzacji, także spółek pracowniczych i menedżerskich. Powiedział, że nie widzi przeszkód, by startowały w tych procesach.
Minister Grad powiedział, że jego pierwotne propozycje są obecnie modyfikowane. Tak wielkim przekształceniom własnościowym, jak te planowane przez szefa resortu skarbu, sprzeciwia się PSL. Ludowcy, zgodnie z zapowiedziami wicepremieraWaldemara Pawlaka, opowiadają się za prywatyzacją pracowniczo-menadżerską.
Aleksander Grad poinformował również, że jego ministerstwo i firma Eureko ustaliły koniec września jako ostateczny i nieodwołalny termin zakończenia negocjacji w sprawie sprzedaży PZU. Rozmowy w sprawie rozwiązania konfliktu wokół największego polskiego ubezpieczyciela są zaawansowane i prowadzą do ugody. Minister Grad zapewnił jednak, że ugody nie będzie dopóki nie będzie w niej widział pełnego interesu Skarbu Państwa.
Aleksander Grad zaznaczył, ze w planach zysków z dywidendy, które przyjął wraz z ministrem Rostowskim w kwocie 5 miliardów złotych, nie było dywidendy z PZU.
Raport Money.pl | |
---|---|
*Wielki prywatyzator Buzek. Grad go nie przebije * Najwięcej prywatyzował rząd Jerzego Buzka. W latach 1999-2000 pozyskano w ten sposób ponad 40 mld złotych. Czytaj w Money.pl |