Przed siedzibą greckiego parlamentu wczoraj wieczorem znowu demonstrowali przeciwnicy rządowego programu drakońskich oszczędności. Jak poinformowały greckie media, demonstracja była znacznie zmniejsza od tych z poprzednich dni.
Miała także spokojny przebieg i nie doszło do żadnych incydentów. Kilka dni temu parlament w Atenach przyjął rządowy program oszczędnościowy i prywatyzacji państwowych przedsiębiorstw. Dzięki temu Grecja może liczyć na dalszą pomoc finansową z Unii Europejskiej i oddalić groźbę bankructwa.
ZOBACZ, JAK WYGLĄDAJĄ ZAMIESZKI W GRECJI:
Na drakońskie oszczędności nie godzi się jednak większość Greków. Związki zawodowe zapowiedziały na najbliższe dni kolejne strajki i protesty.
| Czytaj w Money.pl | |
|---|---|
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/221/t148701.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/grecja;zmienil;zdanie;zaatakowali;go;demonstranci,50,0,863026.html) | Grecja: Zmienił zdanie, zaatakowali go demonstranci Grupa demonstrantów obrzuciła butelkami i krzesłami greckiego deputowanego, który zmienił zdanie i zagłosował za przyjęciem przez parlament drakońskiego planu oszczędnościowego. |
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/238/t142062.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/strajk;generalny;w;grecji;premier;rozmawia;z;opozycja,10,0,851210.html) | Strajk generalny w Grecji. Premier rozmawia z opozycją Szpitale obsługuje minimalna liczba personelu, zakłócony jest transport publiczny i ruch w portach. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
