Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Grecy popierają koncepcję rządu koalicyjnego Papandreu

0
Podziel się:

Sondaż zamówiony przez gazetę Proto Thema, wskazuje, że 52 proc. Greków opowiada się za planem premiera.

Grecy popierają koncepcję rządu koalicyjnego Papandreu
(AP/FOTOLINK/East News)

Przywódca głównej partii opozycyjnej w Grecji ma się dzisiaj spotkać z prezydentem tego kraju. Rozmowy mają dotyczyć sformowania ewentualnego nowego rządu jedności. W jego skład mieliby wejść przedstawiciele wszystkich partii obecnych w parlamencie.

Powołanie takiego rządu zapowiedział wczoraj w nocy premier Jeorjos Papandreu na kilka chwil przed tym, jak deputowani udzielili mu wotum zaufania. Greccy politycy liczą, że nowy rząd na kilka tygodni uspokoi sytuację polityczną w kraju, pogrążonym w kryzysie ekonomicznym.

Sprawdź aktualne notowania euro
Grecy wykazują większe poparcie dla propozycji utworzenia rządu zgody narodowej niż dla rozpisania natychmiastowych wyborów - wynika natomiast z sondaży opublikowanych w sobotę przez media.

Jeden z nich, zamówiony przez gazetę _ Proto Thema _, wskazuje, że 52 proc. Greków opowiada się za planem zaproponowanym przez premiera Jeorjosa Papandreu, podczas gdy 36 proc. za lepsze wyjście uważa natychmiastowe wybory, których zwolenniczką jest konserwatywna opozycja.

Według sondażu przeprowadzonego na zamówienie dziennika _ Ethnos _ za konkurencyjnymi pomysłami opowiada się odpowiednio: 45 proc. i 41,7 proc. pytanych.

Premier Jeorjos Papandreu, który wczoraj w nocy uzyskał wotum zaufania, zabiega o utworzenie rządu, jak to nazwał, szerokiej współpracy, który miałby zapewnić realizację porozumienia w sprawie nowego międzynarodowego pakietu pomocowego dla pogrążonej w kryzysie Grecji. Nowy program ratunkowy przygotowany dla Aten przez euroland i MFW opiewa na 130 mld euro. W zamian Grecja ma jednak przyjąć daleko idący program oszczędności, który budzi masowy sprzeciw obywateli.

Do udziału w rządzie koalicyjnym Jeorjos Papandreu wezwał przywódcę prawicowej opozycji Antonisa Samarasa, który jednak odrzucił propozycję i wezwał do natychmiastowego rozpisania wyborów parlamentarnych.

Spirala greckich długów nakręca się od trzech dekad

Skąd wzięły się tak potężne problemy Greków? W największym stopniu zawdzięczają je rządom z lat. 80. i początku 90., gdy zadłużenie do PKB wzrosło z 20 proc. w 1980 roku do ponad 100 proc. PKB 13 lat później.

źródło: MFW

Od trzeciego kwartału 2008 roku, gdy gospodarka światowa znalazła się w największym kryzysie od początku lat 30. ubiegłego wieku, zadłużenie Grecji wzrosło z niecałych 250 do 340 mld euro, czyli o nieco ponad 33 procent. Przykładowo w tym czasie długi Irlandii zwiększyły się o prawie 124 proc., Hiszpanii o ponad 70 proc., a średnia unijna wyniosła ponad 31 procent. Dla porównania dla Polski było to 26 procent.

Los Grecji ważny dla całej Europy

40 największych wierzycieli Grecji - w tym gronie znajdują się m.in: Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Unia Europejska i banki centralne poszczególnych krajów - kontroluje długi tego kraju wyceniane na astronomiczną kwotę 285 mld euro. Największymi wierzycielami są greckie instytucje i banki. W ich portfelach znajdują się papiery skarbowe o nominalnej wartości blisko 76 mld euro.

źródło: BIS Quarterly Review

Od wypłacalności Aten zależą też jednak miliardy euro, pożyczone od instytucji francuskich i niemieckich. Bankructwo Grecji jest szczególnie nie na rękę Francji. Ponad 40 mld euro Grecy są winni bankom z tego kraju, niemieckie banki mają w swoich portfelach greckie obligacje za nieco ponad 10 mld euro, podobnie jak te brytyjskie. Zaprzestanie obsługi zadłużenia przez Greków spowoduje, że popadną one w poważne tarapaty, porównywalne z tymi po upadku Lehman Brothers.

Jak zapewnia Komisja Nadzoru Finansowego, rodzime banki, fundusze inwestycyjne, a także ubezpieczyciele i OFE, nie posiadają w swoich portfelach greckich papierów. Wobec tego, bankructwo Grecji nie będzie mieć bezpośredniego wpływu na nasz kraj.
Jednak według prof. Stanisława Gomułki, odbije się to na pewno na naszych kieszeniach: _ - Złoty jeszcze bardziej straci do euro i dolara - zapowiadał w niedawnej rozmowie z Money.pl. - Trzeba się też liczyć z odpływem kapitału z rynku naszych obligacji skarbowych, co oznacza, że będziemy musieli się drożej zapożyczać. Wstrząs czeka też naszą giełdę. _

Czytaj więcej o greckich problemach w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/218/t93402.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/papandreu;odpuszcza;w;sprawie;referendum,175,0,957359.html) Papandreu odpuszcza w sprawie referendum Premier Grecji publikuje ważne oświadczenie. Wygląda na to, że referendum nie będzie.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/111/t124015.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/felieton/artykul/kulisy;szczytu;rostowski;bez;zeba;omdlenia;i;wyzwiska,113,0,956273.html) Kulisy szczytu: Rostowski bez zęba, omdlenia i wyzwiska Maciej Czujko opisuje swoje uczucie do Greków.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/197/t127685.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/mozna;bylo;rozwiazac;problem;grecji;za;jedna;czwarta;ceny,37,0,952869.html) "Wtedy można było uratować Grecję taniej" Profesor Witold Orłowski ma mieszane uczucia po szczycie państw strefy euro.

_ _

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)