Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Inflacja w Polsce w kwietniu. Ceny rosną najwolniej od siedmiu lat

0
Podziel się:

Najnowsze dane GUS-u okazały się wyższe od prognoz ekonomistów. Co się stało?

Inflacja w Polsce w kwietniu. Ceny rosną najwolniej od siedmiu lat
(Stanislaw Kowalczuk/East News)

Główny Urząd Statystyczny podał, że inflacja w kwietniu w ujęciu rocznym wyniosła 0,8 procent wobec procenta w marcu. Z kolei miesiąc do miesiąca ceny poszły w górę o 0,4 procent. To poziom najniższy od siedmiu lat - ostatnio ceny rosły tak wolno w styczniu 2006 roku. Dane okazały się nieco wyższe od oczekiwań ekonomistów.

Analitycy wcześniej byli zdania, że w ujęciu rocznym wskaźnik CPI zatrzyma się na poziomie 0,7 procent. W ujęciu miesięcznym miało to być zaś plus 0,3 procent.

Inflacja w Polsce od 2011 roku

Dzisiejsza publikacja GUS-u teoretycznie uzasadnia więc ostatnią decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych w Polsce. Członkowi na początku maja obcięli koszt pieniądza o 25 punktów bazowych do poziomu 3 procent. Gospodarka kraju kolejny miesiąc boryka się z niską aktywnością przedsiębiorstw, rosnącym bezrobociem i zamrożoną konsumpcją prywatną. To wszystko sprawia, że inflacja utrzymuje się poniżej celu Narodowego Banku Polskiego na poziomie 2,5 plus minus procent i nic nie wskazuje, żeby miała zacząć rosnąć.

_ W ocenie Rady, napływające dane wskazują na utrzymywanie się niskiego wzrostu gospodarczego w Polsce oraz silniejszy od oczekiwanego w marcowej projekcji spadek inflacji. Jednocześnie wzrosła niepewność dotycząca tempa i momentu oczekiwanego ożywienia gospodarczego w strefie euro, co może negatywnie wpływać na aktywność gospodarczą w Polsce. W związku z tym zwiększyło się ryzyko utrzymania się inflacji wyraźnie poniżej celu w średnim okresie - _ napisali w komunikacie członkowie RPP.

Otwartym więc pozostaje pytanie, czy na kolejnym posiedzeniu Rada zadecyduje o kolejnym cięciu kosztu pieniądza. Marek Belka po konferencji prasowej zapowiedział, że członkowie tego nie wykluczają, natomiast w czerwcu rośnie prawdopodobieństwo pozostawienia stopy na obecnych poziomach.

Ignacy Morawski, główny ekonomista Polskiego Banku Przedsiębiorczości twierdzi, że to nie główny odczyt jest największą niespodzianką, ale jego struktura.

_ - Można było brać pod uwagę możliwość wyższej inflacji w wyniku cen warzyw, a tymczasem zaskoczyła inflacja bazowa. Ze wstępnych moich szacunków wynika, że inflacja bazowa netto wyniosła w kwietniu 1,1-1,2 proc. wobec oczekiwanych 0,8 proc. Co ciekawsze, w ujęciu miesiąc do miesiąca inflacja bazowa mogła wynieść 0,6 proc., czyli najwięcej od ... maja 2004 (piszę „mogła” ponieważ szacunek po danych GUS zawsze jest obarczony ryzykiem drobnego błędu)! Wprawdzie kwiecień często przynosi podwyżki cen znacznie większe od średniej z innych miesięcy, ale mimo wszystko tegoroczny kwiecień zaskoczył. Wpłynęły na to m.in. podwyżki cen ubrań, czasopism a także zakończenie promocji w branży telekomunikacyjnej. Ostateczne dane o inflacji bazowej poda jutro NBP - _ uważa Ignacy Morawski.

Ekonomista dodaje, że inflacja wciąż jest bardzo niska i znajduje się wyraźnie poniżej celu NBP. Nie ma też żadnych sygnałów, by w gospodarce mogła narastać presja inflacyjna, która skutkowałaby istotnym wzrostem inflacji w nadchodzących kwartałach.

_ - Obok niespodzianki po stronie inflacji bazowej trudno przejść kompletnie obojętnie. Możliwe, że jest to jednorazowy wyskok, a możliwe, że inflacja jest bardziej odporna na głębokie spowolnienie niż można było oczekiwać. Na interpretację będzie trzeba poczekać do kolejnych danych. Wątek ten na pewno zostanie poruszony podczas czerwcowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Wciąż oczekuję cięcia stóp o 25 pkt bazowych zarówno w czerwcu jak i lipcu, ponieważ mamy do czynienia z najgłębszym od ponad dekady spowolnieniem gospodarki, a wzrost inflacji do celu NBP to wciąż pieść dalekiej przyszłości, ale po dzisiejszych danych widzę pewne ryzyko innej decyzji RPP na czerwcowym posiedzeniu. Ważne dla decyzji będą dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej za kwiecień, oraz ostateczny odczyt PKB i jego komponentów - _dodaje Morawski.

Czytaj więcej w Money.pl
Są różnice w liczeniu inflacji przez GUS i UE Inflacja HICP w Polsce wyniosła w marcu w ujęciu rocznym 1,0 proc. wobec 1,2 proc. w lutym - podał we wtorek Eurostat.
Mamy nowe stopy procentowe. To duża niespodzianka Rada Polityki Pieniężnej zaskoczyła wszystkich. Stopy są najniższe w historii. Co to oznacza?
Rekord inflacji. Ceny rosną najwolniej od... Zobacz, czy w marcu w Polsce szykuje się kolejna obniżka stóp procentowych.
wiadomości
waluty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)