Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Knitter
|

Inflacja zatrzyma redukcję stóp?

0
Podziel się:

RPP skłania się do przerwy w redukowaniu stóp procentowych, ale głos Skrzypka może przeważyć.

Inflacja zatrzyma redukcję stóp?
(PAP/Tomasz Gzell)

RPP skłania się do przerwy w redukowaniu stóp procentowych - inflacja rośnie zamiast spadać, a kurs złotego jest niekorzystny. Jednak zdaniem analityków, głos Sławomira Skrzypka, prezesa NBP, może przeważyć na rzecz dalszych cięć.

Jak podał dziś GUS ceny towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) w marcu wzrosły o 0,7 proc. w porównaniu do poprzedniego miesiąca, natomiast w ujęciu rocznym inflacja wyniosła 3,6 proc. W lutym inflacja roczna wyniosła 3,3 proc. r/r.

Wszystko wskazuje na to, że inflacja nie zacznie spadać, a wina leży po stronie drożejącej żywności i rosnących cen energii - uważają analitycy z którymi rozmawiał Money.pl. Ich zdaniem Rada tym razem wstrzyma się z podjęciem decyzji o kolejnej redukcji stóp procentowych, choć pozostaje cień wątpliwości.

Inflacja CPI - indeks wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych

Zobacz: Wszystko o inflacji*Decydujący będzie głos Sławomira Skrzypka *

Rosnąca inflacja, jeśli zahamuje redukcję stóp procentowych, to raczej na krótko. Zdaniem większości analityków, Rada może zrobić sobie przerwę, pozostając jednak w cyklu obniżek, gdyż oczekiwany jest spadek CPI w drugiej połowie roku. W samej RPP podział głosów przemawia obecnie raczej za wstrzymaniem się z kolejną decyzją.

Członkowie RPP nie są zgodni - wybrane wypowiedzi
członek Rady wypowiedź oczekiwana decyzja
Sławomir Skrzypek 5 kwietnia podtrzymał, że RPP nadal może obniżać stopy procentowe, _ cykl łagodzenia polityki monetarnej wciąż trwa _ - 25 pb
Stanisław Owsiak 3 listopada powiedział: _ (...) Prognoza, którą publikuje NBP co cztery miesiące, przewiduje, że jednak procesy spadku inflacji będą stopniowo zachodzić i RPP nie będzie się temu przyglądać bezczynnie, biernie _. *-25 pb *
Mirosław Pietrewicz 1 kwietnia powiedział, że dalsze obniżki stóp procentowych są potrzebne, aby zahamować spadek tempa wzrostu PKB i seria cięć powinna być kontynuowana w kwietniu i maju. Ale cięcia te powinny być wyważone ze względu na kurs złotego. -25 pb
Stanisław Nieckarz 4 grudnia powiedział: _ (...) wobec braku zagrożenia dla realizacji celu inflacyjnego, istnieje oczywista, a przede wszystkim ustawowa, konieczność wsparcia rozwoju gospodarki obniżkami stóp procentowych _. -25 pb
Jan Czekaj 18 marca powiedział: _ Biorąc pod uwagę zwłaszcza to, co się dzieje w sferze realnej, wydaje mi się, że pozostawanie w cyklu rozluźniania polityki monetarnej jest rozsądnym wyjściem, co nie znaczy, że na każdym posiedzeniu będzie podejmowana decyzja o obniżeniu stóp _. -25 pb/bez zmian
Dariusz Filar 6 kwietnia powiedział: _ Chciałbym przypomnieć, że już w czerwcu będziemy mieli kolejną projekcję inflacji, więc może to będzie właściwszy moment na obniżki, jeżeli po tej czerwcowej projekcji wciąż się będą wydawały potrzebne _. bez zmian
Halina Wasilewska -Trenkner 2 kwietnia w wywiadzie telewizyjnym powiedziała, że Rada nie powinna obecnie gwałtownie dążyć do obniżania stóp procentowych: _ Jesteśmy gotowi, żeby takie decyzje podejmować, ale to wszystko zależy nie tylko od tego, co się dzieje z inflacją, ale także od innych wielkości gospodarczych _ bez zmian
Marian Noga 2 kwietnia powiedział, że przez wzgląd na sytuację na rynku walutowym Rada powinna pozostawić stopy proc. na niezmienionym poziomie w kwietniu i maju. bez zmian
Andrzej Wojtyna 8 kwietnia powiedział: _ Bilans ryzyk, jak je obecnie postrzegam, oznacza utrzymanie w najbliższym czasie stóp procentowych na obecnym poziomie. Raczej bym sugerował status quo, jeśli chodzi o stopy procentowe _. bez zmian
Andrzej Sławiński 2 kwietnia w wywiadzie zapytany, czy jest w grupie członków opowiadających się za przerwą w obniżkach stóp w kwietniu lub maju powiedział, że _ nie wykluczałby, że taka rzecz się może zdarzyć _. bez zmian

źródło: BGŻ, PKO BP, PAP, ISB,

W ostatecznym rozkładzie sił może jednak przeważyć głos samego prezesa NBP.

_ - Sławomir Skrzypek ponownie przeważy szalę i dojdzie do redukcji stóp. Rada będzie zwracać baczniejszą uwagę na poziom przyszłej inflacji niż na bieżącą. Jeżeli się wstrzyma z obniżeniem stóp procentowych, to raczej jeszcze nie w tym miesiącu _ - prognozuje Marta Petka z Raiffeisen Bank Polska.

_ - W obecnym scenariuszu stawiamy na obniżkę stóp procentowych. Przed nami jednak jeszcze wiele publikacji makroekonomicznych, które będą miały wpływ na ostateczną decyzję Rady _ - uważa Piotr Bielski z BZ WBK.

Innego zdania jest jednak Dariusz Winek z BGŻ: - _ Rada wstrzyma się z kolejną obniżką stóp procentowych w tym miesiącu _ - mówi w rozmowie z Money.pl.

Analitycy raczej nie oczekują redukcji
imię nazwisko/instytucja oczekiwana decyzja
Marta Petka, Raiffeisen Bank Polska - 25 pb
Piotr Bielski, BZ WBK - 25 pb
Dariusz Winek, BGŻ bez zmian
Adam Antoniak, BPH bez zmian
Marcin Mrowiec, Pekao SA bez zmian
Jakub Borowski, Invest Bank bez zmian

oprac. Marek Knitter, Money.pl

Inflacja - główna przyczyna różnicy zdań w Radzie

Jeszcze kilka tygodni wcześniej wydawało się, że inflacja ze względu na kryzys finansowy będzie bardzo szybko spadać. Tymczasem tak się nie dzieję. W lutym wyniosła ona 3,3 proc. licząc rok do roku, a w styczniu 3,1 proc. W tym miesiącu wszystko wskazuje na to, że ponownie wzrośnie. A jeżeli pozostanie blisko górnej granicy celu NBP (3,5 proc.) to nadzieje na dalsze znaczące obniżki stóp procentowych stoją pod znakiem zapytania.

Prognozy inflacji
l.p. imię i nazwisko/instytucja inflacja w marcu (w skali roku)
1. Ministerstwo Finansów 3,5%
2. Dariusz Winek, BGŻ 3,5%
3. Adam Antoniak, BPH 3,4%
4. Marta Petka, Raiffeisen Bank Polska 3,4%
5. Marcin Mrowiec, Pekao SA 3,3%
6. Łukasz Tarnawa, PKO BP 3,3%
7. Jakub Borowski, Invest Bank 3,3%
8. Piotr Bielski, BZ WBK 3,2%
średnia z 8 prognoz 3,36%

_ - Drożejąca żywność powoduje, że inflacja w marcu wyniesie 3,4 proc. Przede wszystkim chodzi o towary sprowadzane z zagranicy. Niekorzystny kurs złotego stopniowo będzie widoczny w tym segmencie _ - uważa Adam Antoniak z BPH.

Również Dariusz Winek z BGŻ uważa, że w marcu największy wpływ na inflację miał przede wszystkim wzrost cen żywności: _ - Mamy do czynienia jednocześnie z sezonowym i niesezonowym wzrostem cen owoców i warzyw. Sezonowy wynika, z faktu, że w Polsce świeżych owoców i warzyw _ jeszcze _ _ _ nie mamy __ i musimy je sprowadzać. Wzrost niesezonowy to sytuacja na zagranicznych rynkach towarowych. Tak się stało np. z bananami, które na rynkach światowych mocno podrożały _- dodaje Winek.

Zwraca on uwagę, że dzięki osłabiającemu się złotemu opłacalny stał się eksport mięsa, głównie wołowego. _ - To z kolei spowodowało, że ceny tego mięsa na krajowym rynku zaczęły iść w górę _ - dodaje.

Niemal wszyscy analitycy są zgodni, że w kolejnych miesiącach inflacja będzie spadać, choć pozostanie jeszcze powyżej 3 proc. - _ W kwietniu może wynieść jeszcze 3,3 proc. _ - przewiduje Antoniak.

Zdaniem Dariusza Winka inflacja mierzona rok do roku w kolejnych okresach może wzrosnąć przejściowo nawet do 3,6 procent. Z kolei Marta Petka uważa, że w maju powinna już spaść poniżej 3 proc.

Dane dotyczące inflacji za marzec Główny Urząd Statystyczny poda o godzinie 14.

| Komentarz Money.pl |
| --- |
| **Marek Knitter

Money.pl** Rosnąca inflacja stawia w trudnej sytuacji Radę Polityki Pieniężnej, która stoi na straży stabilności cen. Jednak nie tylko to decyduje, czy Rada zdecyduje się kolejny raz ciąć stopy czy nie. Do gry włączył się bowiem niekorzystny kurs złotego. W ostatnich tygodniach udało się nieco umocnić krajową walutę, ale wpływ tego na realną gospodarkę poznamy dopiero w majowych publikacjach makroekonomicznych. Kto jednak zapewni, że ewentualna decyzja o redukcji stóp nie spowoduje ucieczki inwestorów od złotego? Analitycy niechętnie prognozują kurs naszej waluty ze względu na bardzo duże wahania na globalnych rynkach. Z drugiej jednak strony małe kroki nie wywołują aż tak dużej burzy na rynkach. Może więc warto podjąć ryzyko i ściąć stopy w kwietniu do 3,5 proc. z 3,75 proc. obecnie obowiązujących, a wstrzymać
się z ewentualną redukcją w maju? Taki krok wydaje się o tyle sensowny, że horyzont oddziaływania polityki pieniężnej na realną gospodarkę według Dariusza Filara to od 5 do 7 kwartałów. |

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)