Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Interwencja w Syrii. Niemcy nie wezmą udziału

0
Podziel się:

Minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle wyjaśnił decyzję zapisami w niemieckiej Ustawie Zasadniczej.

Interwencja w Syrii. Niemcy nie wezmą udziału
(dirk@vorderstrasse.de)

Minister spraw zagranicznych Niemiec Guido Westerwelle (na zdj.) w wywiadzie dla sobotniego wydania dziennika Neue Osnabruecker Zeitung wyjaśnił decyzję tym, że niemiecka Ustawa Zasadnicza oraz wyroki sądowe wyznaczają ścisłe granice takich interwencji.

_ - O udział w takiej akcji nikt się do nas nie zwracał, a i my nie bierzemy jej pod uwagę _ - powiedział Westerwelle. Jego wypowiedź przytoczyła agencja dpa. Niemiecka konstytucja uzależnia użycie niemieckich żołnierzy poza granicami kraju od zgody parlamentu.

Po ujawnieniu użycia 21 sierpnia na przedmieściach Damaszku broni chemicznej przedstawiciele rządu w Berlinie oświadczali wielokrotnie, że zbrodnia powinna zostać ukarana; zapowiadali _ konsekwencje _, nie precyzując jednak, co rozumieją pod tym pojęciem.

W wywiadzie dla _ Neue Osnabruecker Zeitung _ Westerwelle wyjaśnił: _ Naciskamy na to, by Rada Bezpieczeństwa ONZ uzgodniła wspólne stanowisko oraz by inspektorzy ONZ możliwie szybko zakończyli prace _.

Merkel przeprowadziła wczoraj szereg rozmów telefonicznych, omawiając sytuację w Syrii między innymi z prezydenten Rosji Władimirem Putinem i Francji Francoisem Hollande'em.

W rozmowie z prezydentem USA Barackiem Obamą opowiedziała się za rozpatrzeniem wydarzeń w Syrii na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ, która _ musi stanąć na wysokości zadania _. Po zakończeniu misji w Syrii ONZ-owscy eksperci ds. broni chemicznej powinni bez zwłoki przesłać sprawozdanie Radzie Bezpieczeństwa ONZ, aby ta mogła podjąć działania. Merkel i Obama uzgodnili, że będą konsultować się w sprawach dotyczących ewentualnej międzynarodowej reakcji na to przestępstwo.

Czytaj więcej w Money.pl
Oświadczenie ws. Syrii. "Reakcja nieunikniona" Przywódcy Niemiec i Wielkiej Brytanii zgodzili się, że rząd Syrii powinien ponieść konsekwencje ataku z użyciem broni chemicznej, jakiego miał dokonać przeciwko ludności cywilnej swego kraju.
Angela Merkel za inwerwencją w Syrii Rząd niemiecki oświadczył, że jeśli inspektorzy ONZ potwierdzą użycie broni chemicznej przez reżim prezydenta Syrii Baszara el-Asada, to konieczne będzie wyciągnięcie konsekwencji i ukaranie winnych.
Niemcy nie chcą uchodźców z Syrii i Egiptu Antyimigranckie nastroje podsyca prawica, próbując zbić na tym polityczny kapitał.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)