Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jaki będzie budżet na 2008 rok?

0
Podziel się:

PO i PSL chcą poprawiać budżet przygotowany przez poprzedni rząd. LiD natomiast nawołuje do przygotowania nowego.

Jaki będzie budżet na 2008 rok?
(PAP/Jacek Turczyk)

Minister finansów Jan Rostowski ma nadzieję, że w Sejmie uda się poprawić budżet przygotowany przez poprzedni rząd.

W przypadku zmiany gabinetów budżet prezentuje rząd, który nad nim tak naprawdę nie pracował. Dlatego Jan Rostowski przedstawił projekt przygotowany przez ministrów Jarosława Kaczyńskiego. Nowy minister finansów zapowiedział obniżenie deficytu i znalezienie pieniędzy na podwyżki dla nauczycieli.

_ W projekcie budżetu na 2008 rok zapisano, że dochody mają wynieść prawie 282 miliardy złotych, wydatki ponad 310 miliardów, a deficyt - 28,6 miliarda złotych. Zakłada się wzrost PKB o 5 i pół procent. _
Zbigniew Chlebowski zapowiedział, że Platforma Obywatelska będzie głosowała za skierowaniem budżetu do dalszych prac w komisjach. Jego zdaniem ustawa wymaga poprawek.

Chlebowski podkreślił między innymi, że poprzedni rząd zaproponował 3-procentowe podwyżki dla nauczycieli i jednocześnie kilkudziesięcioprocentowe podwyżki płac dla pracowników ministerstw.

Aleksandra Natalii-Świat z Prawa i Sprawiedliwości zwróciła uwagę, że gospodarka znajduje się w okresie silnego wzrostu i budżet to obrazuje.

Posłanka Prawa i Sprawiedliwości poinformowała, że deficyt budżetowy zaplanowano na poziomie 28,6 miliarda złotych, dług publiczny w stosunku do PKB jest stabilny i wyniesie 47,7 procent. Zdaniem Aleksandry Natalii-Świat nie ma powodów do zmartwień i gwałtownych cięć.

Natomiast premier Donald Tusk ma nadzieję na zmniejszenie już w przyszłym roku deficytu budżetowego do 27 miliardów złotych.

Jednocześnie Tusk zapewnił , że obniżenie podatków przy jednoczesnym wzroście wynagrodzeń niektórych grup zawodowych nie naruszy równowagi budżetowej.

Wszystkie kluby opowiedziały się za skierowaniem budżetu do dalszych prac w komisjach. Nikt nie był za odrzuceniem już w pierwszym czytaniu.

LiD: Ten budżet trzeba wyrzucić do kosza

Lewica i Demokraci uważa, że rząd Donalda Tuska powinien przygotować nową ustawę budżetową a nie pracować nad ustawą stworzoną przez poprzedni gabinet.

Posłanka Anita Błochowiak powiedziała, że premier nie powinien obawiać się rozwiązania Sejmu przez prezydenta pod pozorem przekroczenia ustawowego terminu prac nad budżetem. Jej zdaniem jeśli budżet miał by być przyjęty musiał by być zmieniony radykalnie.

Krytycznie projekt ustawy budżetowej ocenia też PSL. Poseł Stanisław Żelichowski uważa, że założenia do budżetu są zbyt optymistyczne. Jego zdaniem podczas prac w komisji należy się przyjrzeć między innymi zapisom dotyczącym wzrostu PKB czy inflacji.

Poseł Żelichowski zaznaczył, że w sejmowych komisjach PSL będzie dążyć do urealnienia zapisów ustawy.

| Pierwotnie obecny budżet trafił do Sejmu 27 września. Jednak po wyborach nowa Rada Ministrów pod kierownictwem Donalda Tuska przyjęła go ponownie i jeszcze raz wysłała do Sejmu. Było to konieczne ze względu na obowiązującą zasadę dyskontynuacji. |
| --- |

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)